www.jawa250.fora.pl

Daniel_354

Koledzy co możecie mi napisać na temat tego sprzętu? Z tego co opowiadał mi obecny właściciel jest to 354 przygotowywana do wyścigów w latach 50-tych. Ale ile w tym prawdy? Wiecie coś na jej temat? Myślę o kupnie tego cuda. Na ile wyceniacie to co widać na fotkach?

black-dimon

Gdzieś już widziałem takie głowice, tylko nie mogę skojarzyć gdzie.
Co do przygotowania do wyścigów to nie widzę ich - może poza głowicami.
Jeśli już by była przygotowana to miałby inne błotniki, pozbawiona schowków i miałby inne mocowania tłumików ( tłumiki też inne ). Ojciec na CZ450 się ścigał ( amatorsko, normalnie użytkował jawę na co dzień ) miał przerobiony przedni błotnik.

Chyba, że tak też była amatorsko użytkowana do wyścigów.

TO JEST MOJA TEORIA Smile

MARCIN_B

Ja osobiście nie urażając właściciela powiedziałbym 1000 max , sporo Jaw w życiu widziałem ale nigdy z takimi cylindrami i głowicami , widziałem nawet na tym forum Peraka 350 z cylindrami i głowicami od TSki więc różnie to może być hmm

Daniel_354

Gościu wziął tę jawę w rozliczeniu, a teorię o przeróbkach do wyścigów otrzymał wraz z motorem wiec możne być to zwykła bujda. Ale chyba zgodzicie się, że raczej nie jest to żaden "domowy tuning"? Według mnie wszystko wygląda na fabrykę - silnik no i koła bo tez są inne aczkolwiek przypominają mi one trochę koła SHL, WFM Very Happy

Poza tym z jakiś rok temu była taka jawa na allegro - a raczej to co z niej zostało. Totalny wrak pomalowany srebrzanką. Poszła za czterysta parę złotych. Ale wtedy nie rozkisnąłem co to za cudo. Teraz staram się coś o niej dowiedzieć kiedy mam okazję do kupna Smile

Jawor

jeśli to jakaś "wyścigowa wersja" to dopiero po rozłożeniu silnika można by było ocenić ile w tym prawdy. Takie dorabianie głowic i cylków miało by sens przy usprawnieniu reszty silnika.

muczos

Niedawno na innym forum widziałem taki silnik