Forum www.jawa250.fora.pl Strona Główna www.jawa250.fora.pl
Forum poświęcone motocyklom Jawa / CZ
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odrestaurowanie- kolejność

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jawa250.fora.pl Strona Główna -> Luźne Gadki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kudlaty
Fachowiec
Fachowiec



Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Pią 22:50, 16 Gru 2011    Temat postu: Odrestaurowanie- kolejność

Powoli zabieram się za odrestaurowanie mojej Jawy 353. Wymaga kompletnego remontu. Nie jeździła ponad 30 lat. Silnik nie chodzi, jest dużo rdzy. Na szczęście jest kompletna więc z częściami nie ma problemu. Oczywiście wiele części będzie do wymiany, ale to później będę pytał. Chodzi mi o to, że nie wiem za co najpierw się zabrać. Za nadwozie czy za silnik? Silnik jest ważny, ale nie uruchomię go jeśli nie będę miał ramy itp. Mam mocno ograniczony budżet. Jest dużo innych wydatków a z Jawą tak bardzo mi się nie śpieszy. Powiedzmy, że po każdej wypłacie coś by szło na Jawę, ale też nie mogę na raz wyłożyć 10tys na całość. Bardziej doświadczonych proszę najlepiej o wypunktowanie kolejności zadańSmile Z góry dziękuję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jawor
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 0:02, 17 Gru 2011    Temat postu:

Dla mnie podstawa to silnik. Później blachara...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daniel_354
Wyjadacz
Wyjadacz



Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skórcz

PostWysłany: Sob 10:35, 17 Gru 2011    Temat postu:

Dokładnie ja najpierw się biorę za silnik, później koła, chromy a blacha na końcu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stasiek
Kierownik warsztatu
Kierownik warsztatu



Dołączył: 04 Cze 2011
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpiny

PostWysłany: Sob 12:38, 17 Gru 2011    Temat postu:

dokładnie ja również najpierw wziąłem się za silnik, a potem reszta, tj koła rama,chromy itp.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafciojawa
Kierownik warsztatu
Kierownik warsztatu



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Smolec

PostWysłany: Nie 22:17, 18 Gru 2011    Temat postu:

zapomnieliście o czapce pieniędzy na te przedsięwzięcie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kirk25
Kierownik zmiany
Kierownik zmiany



Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom

PostWysłany: Pon 16:04, 19 Gru 2011    Temat postu:

Bodajże Kreciu gdzieś dokładnie opisał jak go jego Jawa wyszła cenowo


ale tak z grubsza to

chromy około 1k
lakierowanie od przysłowiowej flaszki u pana Jana do 1200
Sam wydech około 800zł może drożej zależy od kursu EUR
kola mnie już razem ze szprychami i oponami prawie 1200


To już mamy prawie 4k
Do tego sprawy silnikowe
Koszta rejestracji
I masa innych...
jak chcesz ładnie to około 6000zł

Oczywiście zależy ile sam umiesz zrobić to wtedy zawsze taniej


Co do kolejności to
silnik mam zrobiony
Koła udało mi się skompletować
teraz blacha i powoli składanie

Wydech zostawie narazie stary bo jest dobry tylko brzydko wygląda a jak sie wzbogace kupie nowy kiedyś Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kudlaty
Fachowiec
Fachowiec



Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Pon 20:24, 19 Gru 2011    Temat postu:

Stwierdziłem, że większość rzeczy chcę sam zrobić. Nie jestem jakiś wybitnie lewy więc mam nadzieję, że sobie poradzę. Nawet jakbym miał coś później poprawiać to przede wszystkim chcę żeby to była moja praca, żebym mógł mówić, że sam zrobiłem Jawę od początku do końca. Oczywiście nie mówię tutaj o chromowaniu. Malować jeszcze nie potrafię, ale na czymś się nauczę i chcę sam to zrobić bo myślę, że satysfakcja będzie wtedy większa:) Chcę też wymienić na nowe jak najmniej elementów, bo to ma być odrestaurowanie a nie składanie z nowych części:)

Mówicie, że najlepiej zacząć od silnika i tutaj moje pytanie. Czy silnik da się jakoś odpalić nie wsadzając go do ramy? Silnik z WSKi odpalałem w imadle. Nawet gaźnika nie miał założonego:D W jakie jest zapłon z akumulatora więc pewnie ciężko by było? A może się mylę? Co potrzebuję, żeby go odpalić na chwile w celu sprawdzenia czy chodzi zanim go wpakuję w ramę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
muczos
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki

PostWysłany: Pon 20:59, 19 Gru 2011    Temat postu:

Z racji tego że motor stał 30 lat lepiej od razu wziąć się za remont, bo na 99% nie zapali, a nawet jak zapali to po kilku dniach pojawią się wycieki, luzy i wszystko po kolei zacznie się sypać. Żeby go zapalić potrzebne ci są: akumulator, cewka, trochę paliwa i nowy olej do skrzyni. Znając życie sprzęgło będzie sklejone na amen i nie da się ruszyć i biegi nie będą się przełączać, o prądnicy już nie wspomnę. Najlepiej rozbierz go na części, tylko nie pomyl trybów w skrzyni i oceń stan części. Na bank trzeba będzie zmienić łożyska, uszczelki, uszczelniacze i zrobić szlif cyla.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kreciu84
Wyjadacz
Wyjadacz



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września (WLKP)

PostWysłany: Pon 22:09, 19 Gru 2011    Temat postu:

i znalazłem temacik w którym z grubsza opisałem koszty

http://www.jawa250.fora.pl/luzne-gadki,20/prosba,872.html#6158

Kolego lepiej pomału robić samemu niż na łapu capu na "odpierdol".
Przynajmniej zapamiętasz co gdzie i jak jest skręcone, ewentualnie jak działa.

Powodzenia w tej długiej drodze, która Cię czeka,
Jeszcze raz wytrwałości Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kudlaty
Fachowiec
Fachowiec



Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Pon 22:47, 19 Gru 2011    Temat postu:

muczos napisał:
Z racji tego że motor stał 30 lat lepiej od razu wziąć się za remont, bo na 99% nie zapali, a nawet jak zapali to po kilku dniach pojawią się wycieki, luzy i wszystko po kolei zacznie się sypać. Żeby go zapalić potrzebne ci są: akumulator, cewka, trochę paliwa i nowy olej do skrzyni. Znając życie sprzęgło będzie sklejone na amen i nie da się ruszyć i biegi nie będą się przełączać, o prądnicy już nie wspomnę. Najlepiej rozbierz go na części, tylko nie pomyl trybów w skrzyni i oceń stan części. Na bank trzeba będzie zmienić łożyska, uszczelki, uszczelniacze i zrobić szlif cyla.


Silnik nie był odpalany 30 lat. Powiem więcej, nie miał wkręconej świecy:) Byłem bardzo miło zaskoczony kiedy zobaczyłem, że biegi wskakują a sprzęgło nie jest sklejone:) tłok był całkowicie zapieczony, ale tak że zakrywał wszystkie kanały. Oczywiście jest on do wymiany a cylinder do szlifu. Wał się kręci, ale nie będę fuszerki odwalał i mam zamiar oddać go do regeneracji i wymienić wszystkie uszczelki i łożyska w silniku. Silnik będzie rozebrany na części pierwsze (przy okazji wypoleruję to co ma się świecićSmile Skrzynia była cała zalana olejem więc z nią problemów nie będzie. Motocykl stał w dość suchym pomieszczeniu więc aż tak źle nie ma jak mogło by się spodziewać, chociaż wszystko wyjdzie w praniu. Jedno co mnie zdziwiło to gaźnik. Był cały popękany... taka pajęczynka się zrobiła. Zmęczenie materiału?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jawor
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 15:28, 20 Gru 2011    Temat postu:

Cytat:
Zmęczenie materiału


korozja


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jawa
Młodszy majster
Młodszy majster



Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:57, 06 Sty 2012    Temat postu:

Ja przy remoncie (obojętnie jakiego jednośladu) robię tak:

- dokładne wyczyszczenie całego motocyklu
- ogólna ocena stanu technicznego, ponowne sprawdzenie ramy, kompletności pojazdu
- ocena instalacji elektrycznej

Jeżeli wszystko powyższe jest ok zabieram się za sprawdzenie silnika.

Dobrze jest ściągnąć głowicę i cylinder przed pierwszą próbą rozruchu. Zdarza się, że w cylindrze mogą być opiłki metalu lub coś takiego, co może zarysować gładź cylindra podczas odpalania (albo okaże się, chociaż nie jest to częste, że pękł wał przy tłoku). Zerknięcie do gaźnika. Zmiana przewodu paliwowego na świeży. Czyszczenie zbiornika paliwa (zwróć uwagę na kranik). Uzupełniam olej w skrzyni biegów, odpowiednia mieszanka do zbiornika. Próbny rozruch. Jak zapali to jest radocha, jak nie to szukam przyczyny Wink

Dlaczego warto odpalić silnik przed jego remontem? Najlepiej przejechać się motocyklem na wszystkich biegach zanim rozbierzemy silnik. Jeżeli okaże się, że jakiś bieg nie wskakuje, wiemy, co mamy naprawić w silniku. Remont silnika bez wcześniejszego sprawdzenia biegów może skończyć się przykrą niespodzianką (ponowne rozbieranie).

Po silniku:

- kładę nową instalację elektryczną
- zakładam nowe linki
- remont kół

Najlepsza zasadą podczas renowacji jest "najpierw mechanika, potem estetyka" Wink

Doprowadź jawę do dobrego stanu technicznego a chromowanie i malowanie zostaw na sam koniec.

Pozdrawiam

Ps. Zapomniałbym o najważniejszym. Jak masz wszystkie dokumenty do Jawy to śmiało ją remontuj, jak nie to rozejrzyj się za ramą z papierami. Niektórzy ładują dużo pieniędzy a potem okazuje się, że nie można wyjechać na ulicę Confused


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jawa dnia Pią 1:03, 06 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jawa250.fora.pl Strona Główna -> Luźne Gadki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin