Forum www.jawa250.fora.pl Strona Główna www.jawa250.fora.pl
Forum poświęcone motocyklom Jawa / CZ
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak podejść do tematu malowania klaksonu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jawa250.fora.pl Strona Główna -> Nadwozie,układ jezdny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
seba
Wyjadacz
Wyjadacz



Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 1595
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 20:40, 06 Maj 2014    Temat postu: Jak podejść do tematu malowania klaksonu

Hej Panowie!

Jak podejść do tematu malowania klaksonu? Po rozebraniu klaksonu wygląda to tak:





Rozbieracie to jakoś przed malowanie? Chciałbym zrobić to tak jak powinno być, zależy mi żeby ten plastik gdzie podłącza się przewody nie był pomalowany. Rozumiem że jedną blaszkę z membrany też powinienem pomalować po rozebraniu?

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
freddy356
Fachowiec
Fachowiec



Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:11, 06 Maj 2014    Temat postu:

Taki klakson to rzadki okaz, tym bardziej jak masz też przednią kratkę. Czy w ogóle działa?
Pamiętam, że swój musiałem naprawiać, chyba membrana została wymieniona, albo jakaś cewka już nie pamiętam. Natomiast nie rozbierałem go na czynniki pierwsze, tzn ten czarny plastik został. Co się dało to wyczyściłem i pędzelkiem pomalowałem farbą reaktywną, włącznie z pierwszą membraną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
seba
Wyjadacz
Wyjadacz



Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 1595
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 22:11, 06 Maj 2014    Temat postu:

W sumie nawet nie sprawdziłem czy działa, rozebrałem go żeby zobaczyć co w środku słychaćSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
seba
Wyjadacz
Wyjadacz



Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 1595
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 18:20, 28 Maj 2014    Temat postu:

Wreszcie udało się mi ogarnąć temat klaksonu. Rozebrałem już go do malowania aczkolwiek zastanawiam się nad jeszcze jedną kwestią. Te blaszki, które są przynitowane do klaksonu oryginalnie był też malowane czy to był ocynk? Teraz jest to przynitowane do przez obudowę do elektromagnesu i nie da rady tego rozebrać bez inwazyjnie. Ale mam jeszcze jeden elektromagnes ze śrubą i zastanawiam się czy nie roznitować tego a potem zamienić elektromagnesy i skręcić tego razem. Co wy o tym myślicie?








Mam jeszcze jedno pytanie, w jaki sposób wykończyć blachę, która jest w środku klaksonu? Wypolerować, polakierować bezbarwnym?




Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez seba dnia Śro 18:22, 28 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
freddy356
Fachowiec
Fachowiec



Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:49, 28 Maj 2014    Temat postu:

Ja bym tej blaszki nie roznitowywał tym bardziej, że to jakieś nietypowe fabryczne połączenie. Już samo oddzielenie plastiku oznacza gruntowną restaurację części metalowej.

Te nowe klaksony po 120zł mają blaszkę nie lakierowaną,


może i taka była w oryginale, ale uważam, że wiśniowa była by lepsza. Zresztą to chromowany klakson jest eksponowany na pierwszym planie a nie uchwyt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
seba
Wyjadacz
Wyjadacz



Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 1595
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 20:32, 28 Maj 2014    Temat postu:

Oddzielenie plastiku to była akurat banalna sprawa, odkręcenie jednej śrubki i wylutowanie dwóch przewodów. Klaksony standardowo były tak nitowane, mam ich kilka i tylko jeden był skręcany i to jeszcze ten najstarszy. Co do współcześnie produkowanych części nie mam najlepszych doświadczeń.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jawor
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 21:28, 28 Maj 2014    Temat postu:

Również bym malował.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jawa250.fora.pl Strona Główna -> Nadwozie,układ jezdny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin