www.jawa250.fora.pl

seba

Może być śrubka, odpowietrznik.... Nie ten rząd ciśnień żeby tam miało coś rozsadzić Smile

dorsz87

Dzięki Seba za szybką odpowiedź
Pozdrawiam

aker6

ten odpowietrznik to bardziej coś w rodzaju kalamitki z luźną kulką
śrubkę można wkręcić ale zawieszenie będzie gorzej działać - będzie bardziej twarde

dorsz87

Witam
no i kolejny problem nie wiem jak zamontować przednie zawieszenie w ramie to znaczy zamontowałem nowe łożyska w ramie włożyłem dolną półkę i nie wiem czy górne łożysko przyciska górna półka czy nakrętka na klucz hakowy a później idzie półka przykręcona płaską nakrętką.
ogólnie mam problem spasować dolną część lampy z górną półką (przeszkadzają tulejki na śruby kierownicy).Proszę kolegów z forum o pomoc i może jakieś foty żeby wszystko było jasne
Pozdrawiam

aker6

po włożeniu dolnej półki przykręcasz nakrętką na klucz hakowy, zakładasz górną półkę ale nie dokręcaj mocno, wsadź lagi i dokręcaj po trochę nakrętkę półki i nakrętki lag.
Te tulejki faktycznie trochę przeszkadzają, we wszystkich lampach jakie widziałem były pęknięcia w miejscach tych śrub

dorsz87

Wielkie dzięki za info.
Zawieszenie złożone Smile

KML

Wie ktoś jak oryginalnie wyglądały te odpowietrzniki w przednich lagach ?

Słyszałem już 3 wersje , zaworek , kalamitka , śruba.

U mnie były wkręcone śrubki z otworem ok 1-1,5 mm , dorobiłem takie nowe i też je przewierciłem wiertłem 1 mm.
Zawieszenie pracuje dobrze , podczas pracy słychać syk ciśnienia jakie wychodzi przez zaworki, efekt dźwiękowy jest jak w profesjonalnych zawieszeniach współczesnych.
Zastanawia mnie to bo pierwszy raz się spotykam z tym że poduszka powietrzna w zawiasie ma ujście na stałe.

W zawieszeniach motocykli cross/enduro są podobne zaworki ale tam poduszka powietrzna jest zamknięta i ciśnienie się spuszcza po jeździe specjalną śrubką lub zaworkiem na guzik.

kudlaty

Jakie odpowietrzniki? w którym miejscu? U nie nie było żadnych przewierconych śrub

seba

To nie są żadne odpowietrzniki. To są otwory technologiczne do wymiany oleju w lagach. Nie dziwię się z powietrze uchodzi przez te otwory jak zawieszenie pracuje, ale to nie są powietrzne amortyzatory o których piszesz. To jest zwykłe olejowe zawieszenie.

mradamf1985

U mnie są zwykłe śrubki bez jakiś dziurek. Syczy bo olej się przeciska, ale pierwszy raz słyszę żeby to trzeba było odpowietrzać.

Tom_KRK

Ja znów w mojej 353/03 mam w tym miejscu swojego rodzaju odpowietrzniki(zaworki), 100% że jest to oryginalne rozwiązanie w tym konkretnym egzemplarzu. Pamiętajcie przecież, że są chyba dwa lub nawet trzy typy zawieszenia przedniego, stąd mogą wynikać różnice.

KML

Tom widzę że tylko Ty wiesz o czym piszę.
Masz może forkę swojego zaworka, chcę porównać.
Jutro zrobię fotke tego co ja miałem wkręcone, wyglądają na oryginał.

seba

Masz racje, nikt inny nie wie:D

Polecam lekturę instrukcji obsługi:
strona 25 instrukcji: Smarowanie motocykla - Amortyzator przedniego widelca
strona 30 instrukcji, Rys. 21. Napełnianie amortyzatora przedniego
strona 56 instrukcji, Rys. 55. Odkręcanie korków teleskopu
strona 72 instrukcji, Rys. 3. Przekrój ramienia przedniego widelca (element nr 2)

KML

Dzięki seba za Twoje wypociny ale to nie jest odpowiedz na moje pytanie.

Nie pytałem o smarowanie motocykla, napełnianie amortyzatorów olejem czy jak odkręcić korki.
Przekrój widelca widziałem wielokrotnie ale też nie odpowiada na moje pytanie.

Szukałem dzisiaj tych korków ale nie znalazłem , wyglądały dokładnie tak samo jak dysza gaźnika tyle że były wykonane ze stali.

mradamf1985 , to nie olej syczy tylko powietrze i dokładnie to słychać w obudowie lampy a nie na dole gdzie olej się przelewa.
W Jawie nic nie trzeba odpowietrzać , nic takiego nie napisałem i nie wiem po czym to wywnioskowałeś Smile

.

Poniżej jest nakrętka górna lagi ale od jakiegoś innego widelca , w niej widać również otworek odpowietrzający.
[link widoczny dla zalogowanych]

seba

Szkoda, że nawet nie dałeś sobie czasu aby otworzyć instrukcję na tych stronach.
Myślę, że ostatni raz zmarnowałem czas na jakiekolwiek wypociny na Twoje pytanie.