|
www.jawa250.fora.pl Forum poświęcone motocyklom Jawa / CZ
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
seba
Wyjadacz
Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 1596
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 8:34, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Mnie nurtuje jedno pytanie,jak zmierzyłeś luz na wałku głównym? Przy doborze podkładek wziąłeś pod uwagę uszczelkę/silikon który użyjesz do uszczelnienia połówek silnika?
Rozumiem że od strony sprzęgła na wale korbowym założyłeś łożyska i labirynt? nie zakładałeś uszczelniaczy zamiast labiryntu?
jak wymontowałeś stare tuleje/ zamontowałeś nowe? po montażu wałki pasowały bez problemów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiek89gdz
Kierownik zmiany
Dołączył: 10 Sty 2019
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Czw 9:18, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mnie nurtuje jedno pytanie,jak zmierzyłeś luz na wałku głównym? Przy doborze podkładek wziąłeś pod uwagę uszczelkę/silikon który użyjesz do uszczelnienia połówek silnika? |
Przy użyciu głębokościomierza w suwmiarce o dokładności 0,05mm. Silnik na prawym boku, najpierw wysuwałem wałek w górę i mierzyłem wartość następnie wałek wcisnąłem i odczytywałem drugą. Różnicę przyjąłem jako wartość luzu. Pomiar wykonywałem w jednym ustalonym punkcie bo przesunięcie suwmiarki o kilka mm bądź przechylenie zmienia całkowicie odczyt. Czy to jest prawidłowo nie wiem.. kiedyś czytałem książkę Cichowskiego i wydaje mi się, że tam te pomiary były tłumaczone. Uszczelki nie będę stosował, bo krawędzie karterów ładnie przylegają. Dobrze, Że mówisz o tej masie uszczelniającej, bo nie pomyślałem o tym :/ muszę się zastanowić jak to wpłynie na pomiar.
Cytat: | Rozumiem że od strony sprzęgła na wale korbowym założyłeś łożyska i labirynt? nie zakładałeś uszczelniaczy zamiast labiryntu? |
Tak: łożysko-labirynt z simeringiem-łożysko. Postanowiłem zaryzykować i zakupiłem nowy labirynt z wytoczonym już rowkiem na uszczelniacz. Wydaje mi się, że prezentuje się lepiej od starego, po podgrzaniu karteru i wymrozeniu łożysk ładnie wchodziły bez większych oporów.
Cytat: |
jak wymontowałeś stare tuleje/ zamontowałeś nowe? po montażu wałki pasowały bez problemów? |
Sam demontaż tulei nie był jakimś problemem. Porządne podgrzanie opalarką przez kilka minut kartera i wyskoczyły. Ja akurat mam rurkę z tworzywa o tej samej średnicy i użyłem jej wraz z malutkim młoteczkiem do wybicia(2-3 stuknięcia)
Sam montaż to już inna sprawa tulejki były wymrożone z łożyskami, zamknięta weszła pięknie i siedzi ok, otwarta natomiast wpadla luzem. Myślałem, że jak karter ostygnie to się zaciaśni, niestety brakuje jej chyba wymiaru, nie chciałem dawać jednej nowej drugiej starej więc otwartą osadziłem na niewielkiej ilości kleju do gwintów. Póki co tulejka się trzyma, wałki ładnie się obracają.. stare zachowałem "wrazie w". Zobaczymy jak to będzie funkcjonować gdy silnik zacznie pracować..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
seba
Wyjadacz
Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 1596
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 9:33, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
czyli przesuwałeś wałek albo w łożysku albo łożysko w karterze, jeżeli chodzi o wałek główny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiek89gdz
Kierownik zmiany
Dołączył: 10 Sty 2019
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Czw 11:15, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Hm nie wiem czy do konca zrozumiałem przesuwałem wałek w łożyskach, łożyska siedzą ciasno w karterach a w nich przesuwa się wałek. Wieczorem może wrzucę filmik, ale będę dopiero po 21 w domu i nie wiem czy jeszcze bede mial sile.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
seba
Wyjadacz
Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 1596
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 11:16, 13 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
O to mi chodziło, nie ma potrzeby:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiek89gdz
Kierownik zmiany
Dołączył: 10 Sty 2019
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Śro 14:52, 10 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Na 4jawa zamówiłem sprężynki zmieniacza biegów, ale niestety są dłuższe od tych co były wcześniej. Wchodzą ciężko, ale są trochę wygięte i nie wiem czy mogą takie zostać?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Może je skrócić miniszlifierką?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Misiek89gdz dnia Śro 15:08, 10 Lip 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
seba
Wyjadacz
Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 1596
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 15:11, 10 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Jaka jest średnica drutu w obu sprężynach? Spróbuj przykręcić automat do bloku silnika, włóż sprężyny, wałek wybieraka i zobaczy czy jak będziesz ruszał tak jak przy zmianie biegów bolec który wchodzi między sprężyny do samego końca tej blaszki co siedzi sprężyna. Jeżeli działa i bolec się oprze o blaszkę a nie o zwoje sprężyny to bym je założył. Sprężyny są nowe, nie zmęczone więc moim zdaniem powinny być dłuższe. Wszystkie sprężyny jakie mam muszę ścisnąć żeby weszły w automat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiek89gdz
Kierownik zmiany
Dołączył: 10 Sty 2019
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Śro 21:15, 10 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
drut średnicę ma taką samą 1,4mm. Kołek opiera się na sprężynkach, ale teraz wydaje mi się, że jednak te blaszki będą do wymiany, jedna mała łapka jest chyba ułamana, druga jest zagięta i nie ma możliwości, żeby blaszka utrzymała sprężynę.
Tak poza tym to na dniach odbędzie się akcja wał... Nie powiem najbardziej boję się tego etapu w całym remoncie silnika.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Misiek89gdz dnia Śro 21:19, 10 Lip 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiek89gdz
Kierownik zmiany
Dołączył: 10 Sty 2019
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Czw 12:21, 11 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Wał osadzony. Czy mogę społowić kartery silnika, a te blaszki wymienić na przykręconym automacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiek89gdz
Kierownik zmiany
Dołączył: 10 Sty 2019
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Czw 21:40, 18 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Panowie, mam problem. Nie mogę społowić karterów, próbowałem już 3 razy, 2 razy musiałem używać ściągacza, bo łożysko prawego kartera na wale się zblokowało. Coś mnie blokuje, wygląda na prowadnicę wodzika, bo ewidentnie nie dolega lewa strona. Gdy składam na sucho to kilka razy poruszam i wskakuje. Gdy mam łożysko w karterze nie mogę tak zrobić, bo łożysko się blokuje :/ dziś odbyła się kolejna próba, no i dupa, lewa strona się zblokowała, prawa z łożyskiem zawisla na wale, między karterami przerwa ok 1cm ;/ szybka akcja ściągaczem i udało się zdjąć karter bez strat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
seba
Wyjadacz
Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 1596
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 21:44, 18 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Rozumiem że jak składałeś na sucho bez wału korbowego było ok? jeżeli tak to bym obstawiał źle zrobiony wał.
możesz też złożyć silnik na próbę bez prowadnicy wodzików.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiek89gdz
Kierownik zmiany
Dołączył: 10 Sty 2019
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pią 8:17, 19 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Na sucho to bez wału, lub bez łożyska w prawym karterze ( w sumie na jedno wychodzi), wtedy po prostu mam większy zakres ruchu i mogę nakierować karter, żeby to wskoczyło. Mam nadzieję, że to nie wał, bo właściwie wałek główny wchodzi elegancko, pośredni chyba też, sprawdzę jeszcze czy ta prowadnica wodzików jest prosta, bo dopiero teraz na to wpadłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZETON
Moderator
Dołączył: 15 Mar 2016
Posty: 496
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: białystok
|
Wysłany: Pon 6:31, 22 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Misiek89gdz napisał: | Na sucho to bez wału, lub bez łożyska w prawym karterze ( w sumie na jedno wychodzi), wtedy po prostu mam większy zakres ruchu i mogę nakierować karter, żeby to wskoczyło. Mam nadzieję, że to nie wał, bo właściwie wałek główny wchodzi elegancko, pośredni chyba też, sprawdzę jeszcze czy ta prowadnica wodzików jest prosta, bo dopiero teraz na to wpadłem. |
spróbuj pokręcic skrzynią tzn wałkiem zdawczym podczas składania - powinno pomóc. Gdzieś pamiętam że miałem podobnie w jednym z silników
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiek89gdz
Kierownik zmiany
Dołączył: 10 Sty 2019
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Wto 20:06, 23 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Bez prowadnicy wodzików kartery się złączyły, muszę chyba po prostu poćwiczyć, żeby sprawnie to zrobić. Prowadnica wydaje się prosta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiek89gdz
Kierownik zmiany
Dołączył: 10 Sty 2019
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Nie 18:33, 28 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Na szczęście dziś udało się społowić silnik. Tak więc walczymy dalej z renontem
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Misiek89gdz dnia Nie 18:36, 28 Lip 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|