www.jawa250.fora.pl

wojtex

Witam
Po około 2 latach od zakupu mojej Jawy nadszedł w końcu ten uroczysty moment kiedy mogę ją zaprezentować już po ukończonej renowacji. Cały remont zrobiłem z kolegą z forum Gustawem (poznaliśmy się przez to właśnie forum - zaczęło się od naprawy prądnicy Smile

). Ze względu na brak warunków i wystarczającej fachowej wiedzy o Jawach poprosiłem Gustawa, żeby mi pomógł doprowadzic Jawkę do porządku. To Gustaw był kierownikiem tego przedsięwzięcia, a ja pomagałem mu jak mogłem, najczęściej jako dodatkowa zdezo

rąk i młotkowy Wink

Krótki opis co zostało zrobione:
- kapitalny remont silnika: szlif cylindra (2), regeneracja wału, nowy tłok i niestety nowe (inne) kartery bo te oryginalne miały bardzo wybite gniazda łozysk, a nie chciałem wklejać łożysk, wymiana wzystkichh łozysk, tulejek i uszczelniaczy. Nowe zębatki i łańcuch. Cały silnik został wyszkiełkowany i częściowo wypolerowany.
- nowa instalacja, poza stojanem i wirnikiem wszystkie elementy prądnicy i zapłonu są oryginalne nowe
- nowe linki i wszystkie gumy
- wszystkie chromy nowe
- nowe tłumiki
- lakier akryl RAL 3004, szparunki malowane i na wszystko poszedł lakier bezbarwny
- zregenerowane zawieszenie przód i tył
- nowe siedzenie
- nowe obręcze i szprychy. Bębny zostały wypolerowane, a bieżnie przetoczone. Niestety w kołach łozyska musiałem wkleić ale jak na razie się trzymają.
- wszystkie śruby i śrubeczki są nowe (stal nierdzewna albo mosiądz)
- dodatkowo załozyłem tylne nadkola z kierunkami
Sporo jeszcze jakichś szczegółów ale juz nie będę wymieniał bo to oczywiste sprawy.

Jest kilka odstępstw od oryginału ale nie zależało mi na 100% zgodności - kilka rzeczy zrobiłem tak jak mi się po prostu podobało, np. chromowana tylna lampka, chromowana osłona zębatki, chromowane tylne górne szklanki, jaśniejszy kolor siedzenia czy szkło przedniej lampy takie wypukłe jak w peraku.

Do załozenia została mi jeszcze przednia osłona na nogi i boczne osłony silnika ale poczekam z tym jeszcze trochę bo nie wiem jak w takiej puszce będzie z chłodzeniem silnika, a na dotarciu wolę nie ryzykować przegrzania. No i oczywiście muszę jeszcze zmienić kolanka ale to dopiero po listopadowych zakupach na bazarze w Chotusicach.

Wielkie podziekowania dla Gustawa, który poprowadził ten remont, poświęcił na to dużo czasu i siły. Facet chyba wszystkie wie o Jawach, żadna śrubka czy najmniejsza część nie ma dla niego tajemnic - szacunek. W robotę wkłada całą swoja wiedzę, chęci i serce. Poza ogromna wiedzą o motorach to po prostu równy z niego gość.

Jak narazie, od remontu przejechałem nią około 400 km i działa bez zarzutu. Mam nadzieję, że będzie tak dobrze służyć cały czas bo zamierzam nią troche pojeździć. Raczej nie będzie stać przykryta kołderka przez cały rok Smile

- trochę świata chyba jeszcze zjeździ.

Taki jest efekt (prawie) końcowy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

wojtex

Dodam jeszcze, że tak Jawka wyglądała przed remontem.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jawor

no Jawka w klasie Smile

Życzę pomyślnego docierania Wink

adbok

Nastepna Jawa wrocila do zycia!
Swietna robota! - Tak trzymac!

Czy bedziesz uzywal tej 353 do jazdy na codzien ?
Gdzie kupowales sruby ?

wojtex

Na codzień niestety nie mogę jeździć bo stoi u rodziców na wsi ale jak tylko tam jestem to przesiadam się z samochodu na Jawę.

Śruby wszystkie kupiłem w sklepie ASMET w Warszawie - 2-poziomowy sklep ze śrubami i maja tam prawie wszystko. Jęsli ktoś by potrzebował jakiejś nietypowej śruby to mogę spróbować pomóc.

kreciu84

PIĘKNA ROBOTA....

A szkło lampy przedniej to od Peraka jest?

wojtex

Tak gdzieś kiedyś usłyszałem, chyba w sklepie w Libercu, że te wypukłe szkła są do peraka. Od tych zwykłych szkieł minimalnie różnią średnicą. Ta różnica wydaje się minimalna ale jest na tyle duża, że nie ma mozliwości wcisnięcia do końca szkła - opiera się na tym wewnętrznym wywinięciu ramki. To wywinięcie zostało wyciete, a szkło wkleiłem na silikon.

jacekg6

Piekna jest! Very Happy

Planujesz chromowanie kolanek moze?

wojtex

Myślałem o tym ale niestety sa za duże wżery i trudno byłoby to wyrównać. Dlatego też na jesień planuję wyjazd na bazar w Chotusicach i tam kupię.

Niestety kupując nowe kolanka trzeba liczyć się z tym, że mogą być trochę źle dogięte.

wojtex

Kope lat! Wróciłem na Forum ze swoją Jawą! Ostatnie posty wpisałem pewnie w 2011. Od tego czasu Jawa ma się dobrze, jeździ bez większych awarii. Ostatnio zakonserwowałem bak produktami Fertan (polecam). W "miedzyczasie" zająłem się też innymi sprzętami. Aktualnie kończę Osę M50. W każdym razie Jawka ma dla mnie szczególną wartość sentymantalną bo była pierwsza i jężdżę na niej jak tylko mam czas. Forum i Forumowiczów bardzo miło wspominam - to bardzo przyjemne miejsce w sieci. W ostatnim czasie miałem okazję też zaistnieć na innych forach ale tak dobrej atmosfery jak tutaj nie spotkałem ...no może Osiara jest podobnie klimatyczna i przyjemna. Aż miło wrócić do Was. Jawa rządzi! Wink

ps. W najbliższym czasie zamierzam zamontować VAPE aby móc ze spokojem odjechać trochę dalej od domu na przejażdżkę. Oryginalna elktrownia przejdzie konserwację i trafi na półkę.

ps2. Jakby ktoś miał pytania odnośnie tej epoksydowej powłoki w baku to służę pomocą. Jestem na bieżąco i wydaje mi się, że dość dobrze zgłębiłem temat.

Do usłyszenia!

mradamf1985

Ja jestem ciekaw tego zabezpieczenia, kupiłem bak po chromowaniu i w środku jest rudo co ponoć jest normalne po chromie. Chętnie poczytam jak to czyściłeś, bo są szkoły mechaniczna i chemiczna. Myślałem pomalować a raczej zalać zwykłym gruntem epoxydowym z utwardzaczem, chętnie bym się dowiedział w czym ten fertan jest lepszy od np. gruntu novola.

wojtex

Generalnie, na stronie polskiego dystrybutora Fertanu - Anglocars jest ogólna instrukcja jak się to robi. Moim zdaniem w przypadku chromowanych baków powinno się zrobić tę powłokę bo po chromowaniu, po działaniu kwasu powierzchnia blachy jest jest wytrawiona i chyba staje się bardziej podatna na korozję. Trudno w to uwierzyć ale mój bak zardzewiał będąc zalany pod korek paliwem. Co prawda motor nie był ruszany przez około 9 miesięcy ale myślałem, że paliwo z olejem zapobiegnie korozji. Niestety nie zapobiegło i bak mocno zardzewiał i to wszędzie, nawet dolna powierzchnia korka zardzewiała - od oparów.

To co ja zrobiłem:
1. Osuszyłem bak
2. Wrzuciłem 0,5kg podkładek #8 i przez dłuższy czas telepałem i trząsłem, żeby usunąć grubą redzę.
3. Przepłukałem dokaładnie bak wodą.
4. Zabezpieczyłem bak z zewnątrz folią i przygotowałem sobie śrubę do zaślepienia otworu na kranik (uwaga, śruba drobnozwojna więc nie można jej kupić w zwykłym sklepie metalowym)
5. Wlałem roztwór Fedoksu i przez 12 godzin moczyłem bak, co jakiś czas obracając bak tak żeby Fedox miał kontakt z każdą powierzchnią. Fedox to aktywny odrdzewiacz (wstawię zdjęcia pokazujące jak działa Fedox - super!)
6. Wylałem Fedox i wypłukałem dokładnie wodą.
7. Wlałem Fertan i przez 12 godzin pozostawiłem w baku. Fertan to konwerter rdzy więc resztki rdzy pozostałe po Fedoksie zamieni w ...coś innego, co można pokryć epoksydem.
8. Po 12 godzinach wylałem Fertan i dokąłdnie wy[płukałem bak. Fertan na powierzchni blachy wytworzył ciemną, prawie czarną powłokę ale to co jest rdzo-odporne jest pod nią więc podczas płukania należy usunąć tej czarnej powłoki ile tylko się uda. Wszystkiego nie uda się usunąć ale dystrybutor powiedział, że tak to może już zostać.
9. Po płukaniu bak należy DOKŁADNIE wysuszyć!
10. Wiertarką, na wolnych obrotach rozmieszałem Tapox i włałem do baku. Po rozprowadzeniu żywicy, zlałem jej nadmiar i odstawiłem do lodówki aby po 4 godzinach wykonać drugą warstwę.
11. Konieczne jest właściwe wentylowanie baku podczas twardnienia żywicy - potrzebny jest kompresor.
12. Po 4 godzinach wykonałem druga warstwę. Według instrukcji wystarczy jedna warstwa ale ja nie chciałem wylewać żywicy więc zrobiłem dwie warstwy.
13. Przez kolejne 6 godzin wentylowałem bak.

Po dwóch dniach powłoka była gotowa. Co prawda nie został jeszcze na stałe zalany paliwem ale sprawdziłem odporność powłoki wlewając trochę acetonu. Wylany po godzinie aceton pozostał czysty więc nie rozpuścił powłoki.

Co ciekawe, wykonana powłoka jest dość elastyczna. Wydaje mi się, że przy małej wgniotce nie powinna popękać.

Wiem, że już wszystkie kolejne baki będę w ten sposób zabezpieczał. Polecam!

wojtex

Tak działa Fedox
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

mradamf1985

Fajny tutek, na pewno skorzystam. Takie fotki już widziałem ale jakoś średnio wierzę fotkom producenta, co innego jak wrzuca osoba z forum. Z tą rdzą tak mi gość tłumaczył u którego kupowałem, że tej rdzy po chromowaniu nie na się uniknąć i miałem wrażenie że wie co mówi. Właśnie sprawdzałem ceny na pewnym portalu aukcyjnym i wychodzi sporo za taki zestaw ponad 300zł plus przesyłka.

wojtex

Pierwsza wskazówka. Jeden zestaw wystarczy na dwa baki motocyklowe robione równocześnie.Co więcej, Fedox - odrdzewiacz jest wielokrotnego użytku.