|
www.jawa250.fora.pl Forum poświęcone motocyklom Jawa / CZ
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muczos
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki
|
Wysłany: Czw 21:23, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jak ci się rozleciały oryginalne, to nie zakładaj wcale, tego nie widać, a jak chcesz pełen oryginał to większą uwagę przywiązuj do tego co widać na zewnątrz.
A ze sworzniem wahacza to już tak jest że ciężko go wymontować. Jak dobrze pamiętam to ja chyba u siebie grzałem palnikiem. Ale jak wahacz nie ma luzów i chodzi lekko to nie rozmontowuj tego, bo przed malowaniem i tak lepiej mieć już założony wahacz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arturek
Fachowiec
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 21:37, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Pełen oryginał pewnie nie będzie, jakby szczegółowo patrzeć (ale staram się do takiego dążyć) - a takie zaślepki to chyba wielka filozofia nie powinna być?
Co do wahacza - chodzi ładnie, ale męczy mnie takie pozostawienie sprawy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawor
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 22:16, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
zaślepki blaszane ciężka sprawa. Nie mam pojęcia. Filcowe sam dorób z wkładki do butów.
Co do wahacza, nie myśl że on wyjdzie pod palcem, lub po puknięciu młotkiem, swój wyciskałem na prasie hydraulicznej.
tam jest mowa o o gwincie pomocniczym w wahaczu, przypominam sobie że ktoś posłużył się starą świecą do ściągnięcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muczos
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki
|
Wysłany: Pią 8:29, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jak uważasz, ale zanim zaczniesz lakierować to najpierw go załóż spowrotem, bo jak ci zaleje farbami otwór w ramie i tulejki w wahaczu to będziesz miał problem z włożeniem sworznia i potem zaślepki będą się wyróżniać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arturek
Fachowiec
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 16:17, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
W takim razie wahacza nie zdejmuję. A jak wirnik się ściąga? Wkręcając większą śrubkę po prostu czy jakiś inny sposób to jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arturek
Fachowiec
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 17:48, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
To wystarczy wyczyścić, przy szkiełkowaniu coś z tym robią, czy jakieś inne zabiegi są dla wnętrza tych bębnów stosowane?
Tego "trzymacza" zębatki to się jakoś ściąga, czy można tak jak jest dać do szkiełkowania i nie ruszać tego?
Wybaczcie, proszę, tak banalne pytanie, ale to w końcu pierwszy porządny remont, jaki robię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawor
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 18:34, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
sprawdzić czy zębatka nadaje się do dalszego użytkowania i ocynk, a bęben do zabielenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arturek
Fachowiec
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 18:36, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Zębatka... Ja bym powiedział, że jakoś bardzo to ona zużyta nie jest! A co ma zębatka do tego, co pokazałem?
Zabielenie bębna? O co w tym chodzi? O przetaczaniu coś słyszałem, ale o zabielaniu - nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawor
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 18:45, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
miałem na myśli zabierak koła. Przetaczanie - zabielanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arturek
Fachowiec
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 18:47, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A, czyli to, co na zdjęciu. Jak to się w ogóle wyjmuje? Śrub tam żadnych nie ma, chyba nie trzeba nic rozwiercać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arturek
Fachowiec
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 19:02, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jest różnica po szkiełkowaniu.
Pytanie - co z tymi bębnami? Słyszałem raz, że starczy je wypolerować i tyle. Ale to w TVN-ie było, więc się dopytuję. Bo przetaczać? Jakieś bardzo zniszczone nie są...
Drugie pytanie - między łożyskami jest taka tulejka oraz dwie specyficzne podkładki. To trzeba wymieniać czy można stare wyczyścić i zostawić? Ośki się cynkuje czy chromuje?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arturek dnia Sob 19:35, 09 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muczos
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki
|
Wysłany: Śro 21:15, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Można stare zostawić, bo nowe raczej ciężko dostać. A jeżeli chodzi o przetaczanie, to może być tak, że po kilku hamowaniach rdza się zetrze i powierzchnia bębna się "zeszkli", czyli będzie idealnie gładka. Wtedy hamulce będą bardzo słabe. Po przetoczeniu powierzchnia jest dosyć chropowata i wtedy hamuje o niebo lepiej. A dużo łatwiej jest teraz przetoczyć samą piastę, niż później całą felgę, bo do tego trzeba jebucką tokarnię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arturek
Fachowiec
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 21:17, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ta "rdza" już się zetarła, podczas szkiełkowania. I dosyć gładko tam jest. Zupełnie gładko nie, ale specjalnie chromowato też nie. Czyli przetaczać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muczos
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki
|
Wysłany: Śro 21:24, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Lepiej przetoczyć, bo usunie to też wszelkie rowki, rysy itp. Jak masz nowe szczęki to łatwiej się dopasują do przetoczonego bębna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawor
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:42, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
nie przesadź z chropowatością bo szczęki będziesz co tydzień zmieniał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|