www.jawa250.fora.pl

KML

Przedstawiam Wam puzzle które właśnie kupiłem , Jawa 250 535 z 1958r.

Historia:
Motocykl wyrejestrowany w 1988r , w latach 90tych został kupiony przez chłopaka który przejechał się nim kilka razy i stwierdził że ją odrestauruje.
Jawa do końca była sprawna , została rozebrana na kawałki i kilka elementów zostało pochromowanych oraz pomalowanych podkładem.
Później prace ustały i tak motocykl przeleżał w piwnicy ponad 15 lat z innymi gratami.

Obecnie Jawka jest już w moim garażu , przywieziona w shine

ażniku samochodu , patrząc na te puzzle zauważyłem że kompletna nie jest.
Największe braki które zauważyłem po przejrzeniu całości to:
- Stopka hamulca
- Podstawa siedzenia
- Podnóżki
- Część osłony łańcucha
- Kierownica
Pewnie jest tego więcej ale wyjdzie to podczas składania.

Ogólnie mój plan na tego typu motocykl był taki aby na jego bazie zrobić sobie coś co będzie mi się podobało (coś w stylu Tracker/Scrambler ) ale teraz się waham czy nie iść w oryginał , może nie taki cukierek jak są na tym forum ale żeby był kompletny i sprawny.

Poniżej kilka fotek moich puzzli:

[imghttps://s19.postimg.org/3ulvc8jwj/IMG_20160804_134139.jpg][/img]

seba

Ale piękny widok! Wg mnie świetna baza do odbudowy, przynajmniej ja od takiej bym chciał zaczynać zabawę w renowację Smile

Dużo pracy przed Tobą, nie raz pewnie rzucisz mięsem, ale efekt końcowy wszystko wynagrodzi. Trzymam kciuki!

lech51

Jasne dasz radę też trzymam kciuki chętnie bym pochwalił się swoimi zdięciemy ale nie wiem jak to się wstawia na forum chociaż prawie mam 65 lat to mam nadzieję że w tym sezonie jeszcze wyjadę moją Jawą 175/356/1958 na szosę ,przedtem urzędasy z wydziału komunikacji/byłem pytałem będzie jazda papierkowa, oj będzie ale dam radę tak myślę chyba że przedtem ch.j mnie strzeli A tak przedtem miałem gorszy złomek co prawda w całości ale jak to się mówi z rożnych sklepów / Do wjazdu /bez tablic/ został mi tylko tylny amorek ,sprężyna do zamontowania i zapłon cdi bo moja jawcia raz paliła a raz ,.robiła to co chciała. Poddałem się Prawa noga do dziś mnie boli
Pozdrowienia

mradamf1985

Tą jawę to masz na pewno 535 a nie 353? Razz

. Jak ci chęci nie braknie i kasy to dasz radę na forum jest na prawdę parę osób z dużą wiedzą na ten temat, części też jest trochę na rynku. Z podstawą siedzenia pewnie będziesz miał problem bo to rzadka część, mnie się udało po roku poszukiwań przez przypadek kupić i to 10 km od domu. Na pewno ci więcej brakuje i drożej wyjdzie niż myślisz ale dasz radę. To co z nią zrobisz to twoja sprawa ale dla mnie szkoda zabytku za takie przeróbki.

lech51

Nic nie przerabiaj idż w kierunku orginału na ile dasz radę i jak portfel wytrzyma

KML

Oczywiście Jawa 353 , literówkę zrobiłem Smile

Dzięki za motywujące słowa

Z podstawą siedzenia to źle chyba nazwałem , blachę pod siedzeniem mam w bdb stanie, brakuje mi tego stelaża co się do ramy przykręca.
Widziałem to na kilku aukcjach ale na tą chwilę mam ważniejsze wydatki aby robota ruszyła.

Potrzebuję na tą chwile pierścienie do tylnych amorów , te co się do osłon wkłada pod sprężynę i pod zabezpieczenie Nr. 24 i 25 z katalogu

oraz nakrętkę główki ramy Nr. 23 z katalogu , taka z przetoczeniem dociska chyba łożysko i na to idzie dopiero górna półka a później jeszcze jedna nakrętka nad półkę (na rysunku jest to inaczej narysowane).

Nie widziałem tych części do kupienia w PL , może ktoś z Was ma na sprzedaż?

Pytanie mam jeszcze co do zaworków w przednich lagach , jakiej średnicy jest otworek w tym zaworku ?
U mnie był tylko w jednej ladze a otwór jest jakiś rozkalibrowany jakby ktoś to rozwiercał, dorobiłem 2 śrubki na taki sam wymiar teraz muszę je przewiercić tylko nie wiem jakim wiertłem.

Razem z motocyklem dostałem słoik z takimi szpargałami , rozpoznajecie może czy coś z tego jest od Jawy ?

seba

Ku....., autentycznie puzzle..... Stary, ale CI zazdroszczę takiej zabawy:)

KML

Panowie czy górna półka w 175 i 250 jest taka sama?
Składałem dzisiaj przód i jakoś mi to nie pasuje jakby moja półka górna była węższa od dolnej.
Możecie dać jakieś wskazówki kolejności montażu lag, wielokrotnie składałem zawieszenia w japońcach a tu mi coś nie idzie.

peper50

Wydaje mi się, że są różne, bo rozstaw lag jest inny. Tak samo błotniki są różnej szerokości. Do 175 nie wejdzie od 250.

EDIT:

Już wiem gdzie o tym czytałem:
http://www.jawa250.fora.pl/ogolne,30/jawa-175-typ-356-czy-250-typ-353-podobienstwa-i-roznice,42.html

Proszę bardzo Smile

.

KML

Dzięki , czyli wychodzą kwiatki , górną półkę mam pewnie od 175 bo właśnie ok 10mm brakuje.
Dodatkowo zauważyłem że od 250 ma na stałe te tulejki dystansowe do dolnej osłony lampy a ta od 175 ich na stałe nie ma.

KML

Zamówiłem półkę od 250ki - zobaczymy czy problem z poskładaniem minie.
Mam nadzieję że otwór pod nakrętkę łożyska główki jest taki sam bo dorobiłem sobie nakrętkę u tokarza i kiepsko by było jakby nie pasowała do nowej półki.
Tak to wyglądało podczas próby złożenia

Korzystając z okazji podrzucam kilka fotek z prac:

Wnętrze tylnego amora

Wahacz już w ramie

Klakson

Przyjechały graty, można składać

Tuleje amorów

KML

Prace nad maszyną trwają

Tak wyglądała rama w zeszłym tygodniu, obecnie jest już dolna osłona lampy i górna półka.

Przedwczoraj dłubałem przy silniku , dzięki temu że przed wyjęciem był zalany nowym olejem (również w cylindrze ) wszystko się obraca i nic nie złapało przez te 20 lat przerwy.

Próba szukania iskry , niestety iskra się nie pojawiła , okazało się że padnięta fajka oraz cewka WN. Właściwie cewka może i by była dobra ale skorodował bolec na który wkręca się przewód i wypadł razem z przewodem.

Po kupnie nowej cewki , fajki , świecy i przewodu iskra się pojawiła więc trzeba było to opić specjalnym trunkiem i przystąpić do próby odpalenia silnika.

Silnik odpalałem jak widać na prowizorycznym stojaku i bez wydechów. Trochę z tym walczyłem , prychał kichał ale zapalić nie chciał. Wymieniłem świecę na nówkę i po trzecim kopnięciu ożył lecz z e względu na hałas zgasiłem go po kilkunastu sekundach.

Teraz mam taki problem, dzisiaj przymierzałem przedni błotnik , oponę z przodu mam 3,25 jakiś stary Stomil i opona obciera o boczne wsporniki błotnika tak jak by była za szeroka.
Odstępy między błotnikiem i tulejami zawieszenia to ok 0,5 cm na stronę . Opona opiera się na tyle mocno o boki że nie da się obrócić kołem.
Ktoś wie i co chodzi ???

seba

Trochę masz pogięty błotnik przy mocowaniu do lagi. Może to przez to a może masz błotnik od 175.

KML

pogięty to jest na pewno , jutro spróbuję go poprostować trochę , bardzo możliwe że to od 175 bo górną półkę też miałem od 175 , gość musiał pomieszać części z dwóch motocykli.

Czyli co, zakup błotnika lub opona 3,0?

Chociaż tam jest tak mało miejsca że jak dam szerszy błotnik to będzie obcierał o osłony sprężyn przy uginaniu zawieszenia Confused

seba

wymiana błotnika?