|
www.jawa250.fora.pl Forum poświęcone motocyklom Jawa / CZ
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurek_j
Młodszy majster
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FGW
|
Wysłany: Czw 23:21, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Przerwę na przerywaczu na ile ustawiałeś?
Kiedyś na 0,4mm kichał, prychał, nie chciał generalnie jeździć, ustawiłem na książkowe 0,35mm i z ręki silnik odpalał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtex
Kierownik zmiany
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pruszków / Sarzyna
|
Wysłany: Pią 13:15, 16 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Przerwa jest na 0,35. Jednak dzisiaj juz nie mogę ga wkręcić na wysokie obroty i przerywa. Wymieniłem już kondensator i nic nie pomogło. Lewego powietrza też nie łapie bo przy zakryciu ręka filtra powietrza od razu gaśnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtex
Kierownik zmiany
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pruszków / Sarzyna
|
Wysłany: Pią 16:17, 16 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
To jakaś masakra. Zmieniełem już gaźnik, kondensator, cewkę zapłonową, przewód MN, fajkę, zapłon ustawiałem już chyba z pięć razy. Po wymianie cewki nawet nie chce burknąć. Iskra jest. Przed zmiana cewki palił ale przy podgazowaniu przerywał, tak samo na obu gaźniakach.
ps. Zapłon ustawiam przy pomocy czujnika zegarowego i żarówki. Myślę, że robie to prawidłowo ale teraz już nieczego nie jestem pewien. Zapłon ustawiam tak: czujnik wkręcam w głowicę, a przewody od aku i żarówki do młoteczka przerywacza i masy (jak się styki zejdą to żarówka świeci). Kręcąc kołem magnesowym w prawo dochodzę do GMP i najpierw ustawiam przerwę na przerywaczu 0,35mm, następnie kręcę kołem w lewo tak żeby tłok obniżył się o 3 mm, co obserwuję na czujniku. Płytkę iskrownika ustawiam tak, żeby w tym punkcie GMP-3mm żarówka gasła czyli styki się rozwierały. Jak już tak ustawię to dokrecam śrubki iskrownika, zdejmuję magneto, przykręcam do przerywacza przewód od cewki zapłonowej i kondensatora i zakładam ostatecznie koło nmagnesowe. Jeżli coś robię źle to proszę o info.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurek_j
Młodszy majster
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FGW
|
Wysłany: Pią 18:18, 16 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Popróbuj z jakimiś bliskimi wartościami. Na przerywaczu lub na wyprzedzeniu zapłonu - powiedzmy od 2mm przed GMP do 4mm, podobno każdy silnik, w zasadzie wał jest inaczej podatny na regulacje.
Aczkolwiek dziwne, bo wszystko wykonane należycie, a kazelot dalej... Dysze w gaźniku nie są zapchane? Spróbuj odpalić bez filtra powietrza może...
Ostatnio też męczyłem się z Kadetem, chodził do pewnego czasu i gasł - simmering na wale podziękował za współpracę. I tak czeka na dzień dobroci, parszywy złomek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtex
Kierownik zmiany
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pruszków / Sarzyna
|
Wysłany: Sob 12:21, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Już próbowałem na wszystkie strony kręcić tym zapłonem i nic. Najdziwniejsze jest to, że co jakiś czas zapala, nawet potrafi się wkręcić na obroty trochę przerywając, nagle gasnie i nie można już go przez dłuższy czas zapalić. Oleju ze skrzyni nie bierze bo przy podgazowaniu nie ma niebieskiego dymu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawor
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 12:34, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Na moje oko coś gaźnik kuleję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtex
Kierownik zmiany
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pruszków / Sarzyna
|
Wysłany: Sob 21:21, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Dodam jeszcze, że na niskich obrotach, jak włączę światła to gaśnie ale nie jest to jakieś zwarcie, które powoduje odcięcie iskry bo na wysokich obrotach i silnik chodzi (słychać minimalne obniżenie) i świecą światła.
Czy to moje nieszczęście może być spowodowane walniętym którymś simeringiem? Czy można jakoś zdiagnozować zepsuty simering ...bez jego wymiany?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wojtex dnia Sob 21:23, 17 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawor
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 0:24, 18 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
jeśli simmer walnięty od lewej to zapłon będzie zalany benzyną, a jeśli od prawej to będzie ciągnąć olej przez co świeca będzie zakopcona.
PS: Jaki kolor ma świeca? Nawet przy krótkim odpaleniu bogata mieszanka osmoli świeczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtex
Kierownik zmiany
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pruszków / Sarzyna
|
Wysłany: Nie 8:35, 18 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Istra jest biało - niebieska. Zapłon jest suchy, natomiast świeca zawsze jest czarna ale myślałem, że to z powodu przerywania i nie dopalania mieszanki. Może to ten simmer... chociaz załozyłem oczywiście nówki i to SKF no ale mogłem go jakoś rozwalić przy zakładaniu.
ps. Śruba powietrza jest zazwyczaj odkręcona 1,5 obrotu - zazwyczja bo też kręciłem nią tam i z powrotem.
Dodam jeszcze, że po remoncie ja na tym silniku przejechałem bez problemu jakieś 3 km (przed remontem blach), po złożeniu całości tez pięknie palił i wkręcał się na obroty i zwaliło się dopiero jak założyłem łańcuch i ruszyłem. Na jedynce jeszcze jechał, a dwójce padał. Teraz jest już ogólnie problem z jego odpaleniem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wojtex dnia Nie 8:48, 18 Sie 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawor
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 10:58, 18 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ostatnio też robiłem kadeta dla kogoś. Problem był taki że po dodaniu gazu motocykl gasł i w ogóle nie wkręcał się na obroty.
Po dokręceniu śruby dodatkowego powietrza, zmiany iglicy na najwyższy położenie silnik zaczął jeździć ale i tak mieszanka była zbyt bogata w paliwo.
Czyli tak dokręć śr dodatkowego powietrza i zobacz reakcje na gaz. U mnie nawet odkręcenie o 1/4 obrotu powodowało że silnik nie reagował na gaz tylko gasł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muczos
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki
|
Wysłany: Nie 11:49, 18 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Jak na światłach gaśnie, to cewka zapłonowa się kończy, miałem to w motorynce. Mogło też uciąć klin na magnecie Jak masz nową cewkę to spróbuj założyć inne magneto. Te silniki wogóle nie są wrażliwe na regulacje, możesz mieć zapłon ustawiony na 4mm albo na 1mm a i tak będzie palił i jeździł dobrze.
Ja ustawiałem mniejszą przerwę na świecy jak mi się psuła cewka bo szkoda było kasy na nową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtex
Kierownik zmiany
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pruszków / Sarzyna
|
Wysłany: Nie 19:48, 18 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Jawor, czyli proponujesz, żebym maksymalnie opuścił iglicę i wkręcił śrubę powietrza do końca, ewentualnie minimalnie ją wykręcił, tak? ps. Jak ostatecznie załatwiłeś tego kadeta?
Muczos, cewkę zmieniłem już na nową. ...chociaż na starej, oryginalnej po włączeniu świateł silnik nie gasł. Opcję z kołem też sprawdzę.
Tak ogólnie zastanawiam się czy to jest problem tak minimalnych regulacji no bo te silniki przecież nie są jakieś super precyzyjne i zazwyczaj ludzie regulowali je na oko, ucho albo udo (udo sie albo nie udo ) i lepiej lub gorzej ale działały, a tutaj totalna padaczka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wojtex dnia Nie 19:58, 18 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawor
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 20:25, 18 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jawor, czyli proponujesz, żebym maksymalnie opuścił iglicę i wkręcił śrubę powietrza do końca, ewentualnie minimalnie ją wykręcił, tak? ps. Jak ostatecznie załatwiłeś tego kadeta? |
Ustaw iglice na środku i dokręć śr dodatkowego powietrza. Pośmigaj trochę i sprawdź jaki kolor świecy.
Kadet czeka na nowy gaźnik bo siadł już całkowicie, nie da rady go wyregulować nawet po założeniu nowego zestawu naprawczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muczos
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki
|
Wysłany: Nie 21:33, 18 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Często się zdarza że się krzywi głowica, wywala uszczelkę i wtedy jeździ tylko na zakręconej śrubie od powietrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurek_j
Młodszy majster
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: FGW
|
Wysłany: Pon 8:36, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Jak simmering padnie i silnik dymi na niebiesko, to oznacza, że wlany do skrzyni był mixol albo inny olej tego gatunku.
Hipol na ten przykład daje objaw dymienia na biało. W Jawce kiedyś padł mi simmering, dym bliski walniętej UPG w samochodzie.
Jak długi okres czasu silnik nie pracował, tylko czekał na lepsze czasy?
Te silniki są wrażliwe na regulacje. No chyba że już są w kiepskim stanie i nic im nie pomaga, to nie są...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|