www.jawa250.fora.pl

rafiki

Ahoj,

Jako że od dłuższego czasu szukałem jakiegoś fajnego klasyka, żeby go odrestaurować, pod uwagę brałem kilka modeli różnych marek. M.in. Junaka i Jawę.
Pewnej nocy w pracy, wlazłem na allegro i zacząłem przeglądać oferty trafiając na Jawę 250 z amperomierzem w dosyć opłakanym stanie za to kompletną i w dobrej cenie. Tak oto stałem się posiadaczem Jawki 353, którą mam zamiar doprowadzić do stanu idealnego.

Niestety zdjęcia nie budziet bo się forum buntuje antyspamowo. Może później.

Zgodnie z zaleceniem:

www . img821 .imageshack. us/img821/5624/2085725830. jpg

Na pewno część z Was widziało ją na aledrogo.

Daniel_354 · Wysłany: Wto 6:37, 06 Mar 2012 Temat postu:

Witaj!

Stasiek · Wysłany: Wto 7:25, 06 Mar 2012 Temat postu:

siemka:)

black-dimon · Wysłany: Wto 10:19, 06 Mar 2012 Temat postu:

Jawor · Wysłany: Wto 11:50, 06 Mar 2012 Temat postu:

wykasuj przed linkiem do zdjęcia www lub http, sami sobie dopiszemy Smile

pozdro.

adbok · Wysłany: Wto 12:02, 06 Mar 2012 Temat postu:

rafiki · Wysłany: Wto 22:50, 06 Mar 2012 Temat postu:

To może nabije sobie te 3 posty żeby móc normalnie funkcjonować na forum.

Zasadnicze pytanie: skąd kupować graty? Na pierwszy ogień idzie serducho czyli silnik i skrzynia. Cylinder i tłok jest do wywalenia na złom potrzebne będą częściowo wałki i zębatki do skrzyni. Niestety również głowica sprzęgła ma wyłamane te blaszki trzymające tarcze sprzęgłowe. W przyszłym tygodniu będę mieć cześci X od znajomego ale nie wiadomo co to będzie. W poniedziałek się okaże. Czy mogę się gdzieś ulokować z raportem z remontu?

A w ogóle moim głównym projektem jest to:

garbiarnia. com/forum/viewtopic.php?t=15392&postdays=0&postorder=asc&start=45

rafiki · Wysłany: Wto 22:59, 06 Mar 2012 Temat postu:

To w ramach 3 postu ; )

Do jawki oczywiście planuje w przyszłości zakupić velorexa 560 żeby nie czuła się samotnie. Z pytań pomocniczych, gdzie w Warszawie/mazowieckim/wysyłkowo dobrze i tanio pochromować bak, lagi, shine

ażnik i reczte dupereli. Znalazłem gościa z Bydgoszczy na Allegro ale coś kombinuje i za sam bak zaśpiewał 1400zł. Fakt ładnie robi ale nie za takie pieniądze. Nowy bak kosztuje 1000zł.

wojtex · Wysłany: Wto 23:09, 06 Mar 2012 Temat postu:

W Warszawie znam dwie sensowne galwanizernie - Galban (tylko chromowanie bez wyrównywania wgniotek w baku) i na ul. Cukrowniczej (tu niczego nie robiłem ale słyszałem kilka pozytywnych opinii)

Jeżeli chodzi o duże zakupy to ja jak zwykle proponuję wyjazd na bazar do Chotuszyc w Czechach. Mają tam wszystko i jeśli pojedziesz to prawdopodobnie braknie Ci pieniędzy bo tyle rzeczy będziesz chciał kupić Smile

Ogólnie uważam też , że jest tam trochę taniej.

ps. Jeszcze jedno. Uwazaj na chromowanie shine

ażnika. Przed robota niech ci jasno okreslą cenę i jakość wykonania. Wyszlifowanie i chromowanie tych pręcików to żmudna robota i mogą cię porządnie skroić. Mi osobiście w galbanie spieprzyli robotę, i za poprawkę w innej galwanizerni zapłaciłem 250zł. Bolało... ale wygląda ładnie Wink

rafiki · Wysłany: Wto 23:32, 06 Mar 2012 Temat postu:

Tylko czy wyjazd się w ogóle kalkuluje. Z Warszawy do Czech kawał drogi, samochód na powietrze nie pojedzie. Pojadę kupić taniej a 300-400 zł wywalę na paliwo trochę bez sensu.

Galban powiadasz. Ile moga policzyć za bak? Niestety bak mam wgnieciony jedna poważniejsza wgniotka i 3 małe. Sam chyba nie dam rady wyciągnąć, myślę żeby szukać baku prostego bo chrom i tak do zrobienia. Jak znajdę to się popastwię nad swoim.

wojtex · Wysłany: Śro 19:18, 07 Mar 2012 Temat postu:

Zakupy w Chotuszycach mają jeszcze taka zaletę, że można tam też kupić trochę uzywanych rzeczy i puścić na Allegro z dobrym zyskiem. Uważam, że w ten sposób można odrobić trochę kosztów podróży. Poza tym można skrzyknąć jeszcze z dwóch kumpli - Jawerów i wyjazd nie jest już taki zabójczy kosztowo.

Jeśli mnie pamięć nie myli to galban chciał około 900 zł za bak ale bez uzupełniania wgnieceń - tylko odciagniecie starego chromu - przygotowanie do chromowania i chromowanie. Poczytaj jeszcze opinie o tej Cukrowniczej bo ten galban jest ok ale czasami nie chce im się robić i w trudniej dostepnych miejscach nie wygładzą dokładnie i wtedy jest chropowaty chrom. Tak mi zrobili kilka rzeczy w tym shine

ażnik (pręciki z góry i z dołu były gładkie i błyszczące, a po bokach już chropowate).

Ja robiłem swoje chromy w Falenicy. Był to zakład Grzegorza Hartmana ale w pewnym momencie mili tam jakiś pożar i zawiesili działalność. Czy dalej to działa to nie wiem. Możesz zadzwonić do Hartmana (tel. 602 594 515) i zapytać. W każdym razie ja za chromowanie z wyrównaniem dwóch większych wgniotek zapłaciłem 700 zł.

rafiki · Wysłany: Śro 22:25, 07 Mar 2012 Temat postu:

Ok. Dzięki za cynk. Będę się pojawiać na forum tu i tam pewnie.