 |
www.jawa250.fora.pl Forum poświęcone motocyklom Jawa / CZ
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tom_KRK
Kierownik zmiany

Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:19, 31 Lip 2010 Temat postu: Amperomierz-problem |
|
|
Na wstępie witam serdecznie wszystkich użytkowników. Jestem na początku remontu Jawy 250/353, rok 1958. Dziś ogarniałem całę elektryke krok po kroku. Mam problem ze wskazaniem amperomierza w zasadzie brak jakiegokolwiek wskazania i zero reakcji z jego strony. Plus z akumulatora na masę podłączony, minus do zacisku nr 30 w stacyjce. Akumulator ma jakieś 4 lata, sprawdzałem miernikiem i daje napięcie 5,55 volt. Wszystkie styki wyczyszczone. Dodam jeszcze że nie posiadam oryginalnego kluczyka i stacyjkę przekręcałem płaskim śrubokrętem, czy to może być problem??
Szukałem tu podobnego problemu ale nic podobnego nie znalazłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Młodszy majster

Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubienia/Opolskie
|
Wysłany: Nie 20:23, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
przypuszczalnie masz wypalony styk w stacyjce ( albo w inny sposob uszkodzony), albo brak styku na amperomierzu. W gre wchodzi również uszkodzony sam amperomierz, ale tego bym w pierwszej kolejności nie podejrzewał.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tom_KRK
Kierownik zmiany

Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 20:45, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki za poradę, jak najszybciej przyjrzę się temu stykowi, a jest możliwość sprawdzic sam amperomierz?? Co podłączyć to tych dwóch wystających z niego bolców??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gustaw
Wyjadacz

Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec Św
|
Wysłany: Nie 20:50, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
akumulator 6V
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Młodszy majster

Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubienia/Opolskie
|
Wysłany: Pon 21:29, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie podłączaj żadnego akumulatora!!!!. Amperomierz "działa" jak kawałek przewodu. Także jak podłączysz bezpośrednio do niego akumulator to tak jakbyś przewodem zwarł klemy akumulatora. Popłynie wtedy prąd zwarcia akumulatora, który (jezeli aku jest sprawne) może wynieść kilkadziesiąt amperów!!!. Amperomierz w jawach wyskalowany jest do 8 amper a potem wskazówka opiera się o słupek. Co się stanie? nie wiem - może przeżyje,(o ile druty się nie spalą) ale szkoda ryzykować. Jak juz chcesz go w prosty sposób sprawdzić podłącz bezpośrednio do niego popularną bateryjke 1,5V - paluszek. Jego prąd zwarcia nie powinien byc wiekszy niż 5A. Także jak wzystko ok. z amperomierzem to po podłaczeniu "paluszka" wskazówka powinna się wychylić w jedną stronę a po zmianie polaryzacji w drugą.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gustaw
Wyjadacz

Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec Św
|
Wysłany: Pon 23:11, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
to jak jest zrobione w jawie , pod co jest podpięty amperomierz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Młodszy majster

Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubienia/Opolskie
|
Wysłany: Wto 21:14, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dla osób, które nie maja wykształcenia "elektrycznego", albo przynajmniej interesują sie elektryką ciężko jest to zrozumieć, a Volty i Ampery to dla nich to samo. Spróbuje to wtłumaczyć na porównaniu do instalcaji wodnej ( o takiej w mieeszkaniu czy w domu). Jeżeli na wejsciu podłaczymy czujnik cisnienia i przepywomierz to tak jakbysmy w instalacji elektrycznej podłaczyli woltomierz i amperomierz. Jezeli wszystkie krany są zamnknięte to przepływomierz pokaże 0 - tak jak amperomierz w układzie elektrycznym gdy wszystko jest powyłaczane. Czujnik ciśnienia pokaze ciśnienie bez względu na to czy woda płynie czy nie - analogicznie woltomierz. Jezeli otworzymy jakiś kran przepływomierz zaczyna cos wskazywać - tak samo amperomierz. Im więcej otwartych kranów tym więcej wskazuje - analogicznie im więcej właczonych odbiorników w ukladzie elektrycznym tym wieksze wskazanie amperomierza. Co się stanie w układzie instalacji wodnej gdy za przepływomierzem urwiemy rurę? A no popłynie tyle wody ile wyda przyłacze. Jezeli przyłącze wyda więcej niż może wskazać przepływomierz to przepływomierz może się uszkodzić. To samo dzieje sie w układzie gdy zrobisz zwarcie - popłynie taki prąd ile wyda akumulator (jeżeli nie ma bezpieczników). Amperomierz w Jawach jest do 8A i przy zwarciu bez bezpieczników (albo bezpośrednio amperomierzem) moze sie uszkodzić gdyż prad zwarcia przekroczy kilkakrotnie zakres amperomierza. A jak podłaczony jest amperomierz w Jawach ? Tak jak w każdym innym układzie elektrycznym - szeregowo. ( pamiętaj amperomierz to tak jakbyś miał kawałek przewodu z dwoma końcami). Z bieguna ujemnego akumulatora poprzez bezpiecznik, poprzez amperomierz ( jak przewód ) do dbiorników ( np. żarówki) - a drugi biegun żarówki do zacisku dodatniego. (zobacz w schemacie). Jeżeli ci teraz zamieszałem w głowie to najzwyczjniej zignoruj tę informacje.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gustaw
Wyjadacz

Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec Św
|
Wysłany: Wto 21:37, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wytłumaczenie. Wystarczyło tylko napisać że jest połączony szeregowo. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz , i jeśli wiesz to mi to wytłumacz bo mimo że skończyłem elektronika to mój ciemny baniak nie pojął wszystkich zasad.
Otóż : przekręcamy stacyjkę na poz Z( zapłon ) i amperomierz wychyla się na - ponieważ mamy duży pobór prądu ( cewki ) . Odpalamy motocykl i wskazówka wychyla się na + tak do około 4Am i co dalej następuje...
Wskazówka zamiast się wychylać na + to zaczyna wracać na - do około 2 Am.
Dlaczego tak się dzieje, czemu wskazówka zamiast na + ( przecież następuje ładowanie akumulatora ) opada o 2-3 Am. resztę rozumiem a jak nie rozumiem to potrafię sobie naprawić bo wiem co z czym się je. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Młodszy majster

Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubienia/Opolskie
|
Wysłany: Śro 7:56, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Tak powinno być. Taka jest charakterystyka ładowania akumulatora. Jezeli aku jest pusty to prąd ładowania jest duży. Im aku bardziej pełny tym prad ładowania mniejszy. Tak juz jest. Przy długiej jeżdzie może być, że prąd ładowania spadnie na jeszcze mniejszą wartość.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Młodszy majster

Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubienia/Opolskie
|
Wysłany: Śro 8:03, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Oj przepraszam, źle cię zrozumialem. Jeżeli wskazówka wychyla sie najpierw na + a potem na - (przypuszczalnie przy większym gazie) to masz coś na bank nie tak z regulatorem.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gustaw
Wyjadacz

Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec Św
|
Wysłany: Śro 12:44, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ale ładowanie jest wzorowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Młodszy majster

Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubienia/Opolskie
|
Wysłany: Czw 7:05, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No to amperomierz wychyla sie na -2 A czy na +2 A ? Jezeli na -2A to nie możeszx mie wzorcowego ładowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gustaw
Wyjadacz

Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec Św
|
Wysłany: Czw 16:55, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
na odpalonym silniku jak chwilkę postoi to jest +2
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldek
Młodszy majster

Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubienia/Opolskie
|
Wysłany: Czw 21:52, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No to masz wszystko ok. A jest tak jak opisywałem wcześniej ( chodzi o charakterystykę ładowania akumulatora)
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tom_KRK
Kierownik zmiany

Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 10:15, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Sprawa obecnie wygląda tak, przewody podłączone tak jak na początku pisałem, amperomierz sprawdziłem własnie bateryjką 1,5v i jest sprawny , ale kiedy jast podłączony pod cała instalację wychyla się na minus dopiero w momencie kiedy przewód 51 od prądnicy przyłoży się do ramy lub silnika, kiedy jest wpięty w zacisk na prądnicy=zero reakcji, i wtedy wychyla się nawet kiedy zapłon jest wyłączony , możed poradzicie co jeszcze sprawdzić i co się może dziać, mam nadzieje że w ten sposób nic nie uszkodzę
Dzięki za lekcję elektryki dla opornych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|