www.jawa250.fora.pl

MARCIN_B

Wał został źle zregenerowany na 99% miałem to 2 razy i przerabiałem (źle sprasowany ) brakuje setnych milimetrów

seba

A możesz dokładniej opisać co było źle spasowane w wale?

dawid2b

Chodzi mu pewnie, że przeciwwagi są za mocno ściśnięte, ale korbowód lekko się obraca. W przeciwnym wypadku chyba by go trzymało?

muczos

Może być też tak że przeciwwaga jest krzywo osadzona na czopie i dlatego obciera po całkowitym wsunięciu w karter.

Przy zbyt mocnym zsunięciu do siebie przeciwwag wał może mieć luz na boki, ale w żadnym wypadku nie powinien ocierać o kartery.

dawid2b

No to co radzicie? Silnik już skręcony, ale jak trzeba będzie to rozbiorę go znowu. Wał dawał się lekko przesuwać po puknięciu plastikowym młotkiem jak był świeżo co skręcony, w sumie mocno zagrzany. Jak ostygł to nie ma żadnego luzu osiowego. Za pierwszym razem oparł mi się o lewy karter bo skręcałem go śrubami i łożyska za mocno oparły o zabezpieczenie, mam tam mały luz i łożyska za głęboko weszły. Taka moje teoria. Very Happy

Wał był zablokowany całkowicie. Za drugim razem o prawy karter delikatnie ocierał w jednym miejscu, ale nie był on równomiernie osadzony w karterach. Tzn był przeciągnięty na prawą stronę. Być może przesadziłem, i za mocno go pociągnąłem. Delikatnie puknąłem w prawy czop i wał się wyrównał. Teraz wszystko hula, wał kręci się lekko. Rolling Eyes

Jawor

Nikt nie będzie z tego strzelał. w książce serwisowej WSK jest napisane żeby po złożeniu wyśrodkować wał względem karterów czyli mówiąc prościej zobacz jak przeciwwagi są odsunięte od karterów, patrząc od strony cylindra. Muszą być równo oddalone.

seba

A wał przesuwa się Tobie w łożyskach czy w łożyskach siedzi dobrze z przesuwają się łożyska w karterze?

dawid2b

Seba tego Ci nie powiem, bo nie zauważyłem, tam są bardzo małe odległości, ciężko cokolwiek zobaczyć, poza tym wszystko było gorące. Wał ustawiłem na środek jak silnik był jeszcze ciepły, odległości między karterami są jednakowe. Przez weekend odpalę silnik to zobaczę jak to będzie chodzić. Kartery trzeba było grzać żeby powyjmować łożyska ściągaczem, żeby pozakładać nowe na wał też grzałem i wszystko siedzi sztywno. Czas pokaże, może będzie dobrze. Wink

seba

a wkładałeś łożyska w kartery i potem wał w łożyska, czy łożyska na wał a potem całość w kartery?

dawid2b

Najpierw łożyska na wał, a potem do karterów.

seba

i potem grzałeś łożyska z wałem?

dawid2b

Kartery, łożyska z wałem ostygły miedzy czasie.

seba

A wytłumaczcie mi po co się grzeje kartery? Ja wiem że to głupie pytanie ale skoro grzejemy karter a dokładnie karter na około otworu to rozszerzalność cieplna metalu powoduje zmniejszenie średnicy otworu.

dawid2b

Właśnie zwiększenie średnicy otworu. Jak mocno rozgrzejesz karter to zimne łożysko samo Ci wpadnie. Smile

dawid2b

Silnik mam już złożony, wał oraz skrzynia została zdystansowana za pomocą podkładek. Próba ognia była, silnik pracuje wyśmienicie. W przyszły weekend pochwalę się nowymi fotkami w galerii. Very Happy