www.jawa250.fora.pl

353-tuner

tak dokładnie to niemam silnika od peraka tylko od bardzo bardzo wczesnych 353 (1953rok ? 54?) numer silnika to 000 788 (N353 - 000 788) i jest on podobny w budowie do perakowego (przeczytajcie pierwszą linijke [link widoczny dla zalogowanych] )

mam możliwość kupić cylinder od peraka, ale narazie negocjuje cene Smile

nie jest mi potrzebny tak na zdrowy rozsądek, ale jak mam okazje kupić coś nietypowego to często kupuje ,,bo może kiedyś się przyda,, i wtedy nie będe musiał szukać Smile

gość kiedyś chciał 200zł - odpuściłem, później chciał 100- poczekam - może taniej pójdzie - on nie wie do czego to - wie że do zabytkowego motocykla ale nie wie do jakiego- jak kupie to porównam wszystko, ten z silnika dziewięcio-konnego do 353 ma podobne kanały jak w normalnym (musiał bym dokładnie pomierzyć)

MARCIN_B

a co myślicie o tym org.cylinder , głowica , wał od peraka a tłok od 353 (wszystko po szlifie dopasowane ) wał po regeneracji no i gaźnik zastosować od 353 czy to powinno działać (na dłuższą metę ) , bo ja tak mam teraz gaźnik 353 i jakoś działa ale pewnie tłok jest org. bo na to wygląda , poprzedni właściciel jak mówił zmienił tylko gaźnik nic więcej nie grzebał

353-tuner

działać oczywiście że będzie, nawet będzie to korzystne- jedynie w miejscu łączenia gaźnika z karterami może być uskok średnicy (możliwe że wlot do karterów ma średnice 24mm natomiast gaźnik ma 26mm) w tego typu sprzęcie W NICZYM NIE BĘDZIE TO PRZESZKADZAĆ ale jeśli lekko to dopasujesz (taka fazka troche wydłużona- płynne przejście) to będzie troszke lepiej Smile

możę odczuwalne w postaci wzrostu mocy to nie będzie ale sugerował bym poświęcić półtorej minutki i mieć czyste sumienie Wink

ps widziałeś zdjęcia z linku we wcześniejszym poście (o tłoku)?

krukers

w peraku poza tym co wymieniliscie są jeszcze różnice w deklach silnika, mienowicie nie maja znaczku jawa tak jak modele późniejsze.

MARCIN_B

no to mam też dekle org. Smile

jednak jeden jest wgięty do środka i teraz tak sobie myślę jak to wyprostować , myślałem żeby podgrzać palnikiem i pomału klepać co wy na to ?

353-tuner

z aluminium troche jest loteria bo to jest stop a nie czyste alu i właśnie w zależności od składu może być łatwo bo metal będzie miękki i plastyczny, ale może też pęknąć bo będzie kruchy
duży ten wgniot czy malutki? można to napawać i zeszlifować?

MARCIN_B

Wgniotka jest wielkości kapsla od piwa , jedynie co dobrze, że to prawy dekiel więc można pokombinować

353-tuner

jeśli nie potrzebujesz od jutra jeździć tym motocyklem na codzień, i nie spowoduje to żadnych uszkodzeni przy próbie uruchomienia silnika to narazie zostaw jak jest - ja zrobił bum tak - szkoda klepać młotkiem bo różnie może to się skończyć a nawet jak się wyklepie to może być ,,nie idealnie,, wyprofilowane i mogą zostać ślady po młotku Smile

- proces renowacji nie trwa dwóch dni, a nawe ośmiele się założyć że za tydzień czy dwa też w stu procętach go nie ukończysz - więc można zająć się ważnymi sprawami typu kompletowanie innych gratów, regeneracja części, remont silnika a w wolnym czasie możesz się rozglądać za pokrywą a puki co zostawić tą - na allegro trafiają się nieraz fanty do perkinsa - w różnych cenach - czasem bardzo drogo, czasem można coś niedrogo wylicytować jeśli np sprzedawca sam niewie co sprzedaje Smile

ja np wylicytowałem wał za 1pln (słownie : jeden złoty) kartery ładne, od starszej wersji (takie jak mam w silniku dziewięcio-konnym za 25pln) ale nie zawsze odrazu pojawia się to co akurat potrzebujemy
w marcu jade na veteran-bazar do czech- skąd jesteś kolego? może też byś tam fantów pare znalazł Wink

MARCIN_B

Hej ja jestem z Lublina i powiem Ci tak ,jak narazie posiadam 3 jawy 353 04 2 szt z czego kończę jedną odnawiać od podstaw , chromy ,lakier praktycznie każdy detal , siedzę już przy niej z przerwami od lipca zeszłego roku i jeszcze silnika nie włożyłem w ramy ale już na dniach myślę ze poskładam całość , a teraz udało mi się zakupić Peraka jeszcze (to nie była wcale okazja) lecz chęć zrealizowania marzeń Smile

Jak narazie to się zajmuję głównie tylko 353 bo chciałbym wyjechać w maju na ostatni zjazd weteranów w Lublinie Sad

,zresztą jak ktoś odnawia stare motocykle od podstaw i dla siebie to wie ile na to kasy idzie
Peraka zostawiam na lato i jesień jednak zbieram wszelkie informacje które mi będą potrzebne w odnawianiu bo wolę wiedzieć wcześniej co i jaki i z czym
Chętnie zabrałbym się na taki bazar do Czech ale jak sam widzisz to dla mnie będzie dość daleka podróż i kosztowna ale z chęcią przekazałbym Ci listę z zamówieniem gratów Smile

oczywiście zaliczka by wpłynęła na twoje konto hehe
Pozdrawiam

353-tuner

ja kiedyś próbowałem kilka motocykli jednocześnie zrobić, w dodatku w międzyczasie jeszcze pare dokupiłem - efekt - fszystkie zaczęte / żaden nie skończony Smile

tzn niektóre są działające ale nie na tyle aby uznać je za gotowe choćby w 75% (wiem że to złe podejście ale nie mogłem sie powstrzymać np od sprawdzenia w jakim stanie są główne elementy silnika w nowo nabytym gracie- a jak już był rozebrany to warto by sie nim zająć..... - teraz zaczynam się kontrolować Smile

i zająć się maksymalnie dwoma lub trzema naraz- chociaż przy moich możliwościach finansowych jeden to już zadóżo Smile

)

no daleko mieszkasz odemnie - około 8 godzin jazdy - niewiem ile osób zemną pojedzie (ojciec i wujas też lubią na stare rupiecie popatrzeć, kolega ma ruskiego boxera ale bazarem z motocyklami nie pogardzi napewno, inny lubi militaria a tam jest tego sporo, jeszcze jedna osoba chce jechać też a mam tylko starego passata B5 sedana więc itak selekcja będzie Smile

ale jeśli ktoś by się wykruszył to idzie sie dogadać - czasu byś nie zaoszczędził, ale paliwa napewno tak, mógł byś w piątek zajechać do mnie, a w sobote rano wyruszyli byśmy (zaznaczam że nie jestem gejem, mam dziewczynę Smile

i udostępnił bym ci inny pokój więc nie musisz się bać - pedofilem też nie jestem bo mam dopiero 24lata Smile

)

MARCIN_B

hehe