www.jawa250.fora.pl

aker6

o Panie... tu się szlif zbliża wielkimi krokami, tłok ma rysy, i wygląda że pierścionki się zapiekały

Jawsim ubiegłeś mnie Wink

ar3k

poważnie? ;( kurcze ale sprężanie miała dobre i dosyć silna jest...

Jawsim

E no tak,ale bedzie dużo paliła z racji tego,że spora cześć paliwa przeleci do wydechu.

ar3k

hmm ze spalaniem to tez nie było tragicznie przy normalnej jeździe ok 4/100 a dopiero przy wyższych obrotach wir w baku było widać Smile

Jawsim

No to nie rób remontu-Twoja sprawa- napisano tylko wskazówki co powinno się zrobić. Wiadomo-chodziła-to będzie chodzic- gorzej jak tak zbaryłkuje Ci cylinder od tego luzu,że szlif nie wyda.

Spalanie dość wysokie jak na 250- mi przy wstawianiu weźmie maks 4,2 litra. Normą jest 3,5. Nie książkową normą tylko z doświadczenia. To bardzo oszczędne silniczki.

gustaw

nie chce byc chamski ale wg mnie to na 250 3,5 l/100km to jest duzo moja 350 pali max 3,2l/100 km sprawdzone to jest min to 2,8l/100km

aker6

sprawdzałem po remoncie przy jeździe 70km/h spalała 2,97l. Przy ciśnięciu cały czas na max w trasie z shine

ażem wzięła 4,4-4,5l
Gustaw powiedz jak to jest możliwe jeżeli dane fabryczne nawet mówią że 350 spala 3,5l (zazwyczaj podawało sie przy 60-70)

Jawsim

Taa, gusti? a nie dolewa ci jeszcze sama tego paliwa do baku? Hehe,żartuje. 3,5 to nie jest dużo. 3,2 to niewiele mniej ale to nie istotne. Skoro jemu żłopie ponad 4 l, a w sumie około 5l to znaczy,ze połowa idzie w komin.

gustaw

sprawdziłem spalanie jak jechałem do naczelnego z Andrzejem i Jacem oni mogą potwierdzić spalanie tu prędkość była od 80 do 100km/h.
Jak pracowałem w warszawie to jeździłem jawą miałem z pod domu równe 200km i spokojnie udawało mi się jechać tam i z powrotem czyli 400km na jednym baku przy prędkości około 70km/h. tych wartości nie wyssałem sobie z palca .
A co do tego ze serwisówka podaje 3.5 l to może z całkowitym dopuszczalnym obciążeniem

Jawsim

Dobrze juz dobrze, ale nie jest problemem ile Ci spala Twoja Panelka tylko zużycie silnika Kolegi ar3k. Tak na chłopski rozum jest szansa,ze 350 spali mniej niz 250 bo silnik ma lzej ale to inna dyskusja,inny temat inny dział.

ar3k

hmm to faktycznie dość dużo 30% więcej bierze moja ... może ktoś sie orientuje jaki jest koszt szlifu? (i jak sie sprawdza ile razy był robiony szlif? czy w zakładzie mi wszystko powiedzą? )

cochise

U mnie za szlif biorą 50 PLN. Zobacz jakie jest oznaczenie na denku tłoka i kup o jeden większy (jest "2", to kup na "3" szlif) i oddaj tłok razem z cylindrem do szlifu. Tam od razu zrobią szlif i pasowanie pod twój tłok.

Jawsim

Najpierw idź do szlifierni i niech pomierzą zuzycie- bo kupisz tłok o rozmiar większy a okaże się,ze trzeba jeden szlif przeskoczyć na przykład z nominału od razu na 2. Wtedy dopiero kup tłok i pierscionki. Najpierw kilkakrotnie wygotuj tłok w oleju i jak już sie porozszerza i pokurczy do jako takiego stanu to pod taki tłok niech Ci robią szlif.

ar3k

Dzięki za pomoc!! Smile

teraz już tylko szlifierni muszę poszukać ....