www.jawa250.fora.pl

skora

mam własnie taki problem jak w temacie a dokładniej
Gdy ilnik jest zimny lub nie dośc gorący to wszystko jest ok
Ale gdy sie juz nagżeje zaczynają mu rosnąć obroty i to bardzo wysoko
Zmieniłem mu simering od strony elektryki bo podobno tamtędy łapią te jawy lewe powietrze i nic lepiej nie jest, obniżyłem mu iglice o 1 ząbek zeby przytkać paliwo ,pomimo w pierwszych chwilach uspokojonych obrotów to i tak znów powoli ale jednak zaczął sie wzbijać na obroty.

Na 90% myśle że to lewe powietrze - Tylko z kąd?

Dlaczego tak sie dzieje tylko na gorącym silniku??bo na zimnym tez powinien je łapać!?

Może jakieś sugestie i porady???

pozdrawiam!

gustaw

wkręć na max śrubkę od powietrza ( motocykl powinien prawie zgasnąć lub zgasnąć jak zgaśnie to wykręć o pól obrotu sytuacja powinna być już dobra . Reguluj na dobrze zagrzanym silniku.

skora

Doszedłem już jakiś czas temu do tego co z nią było ale dop. teraz pisze.
Także po
-winianach simeringu
-założeniu nowych uszeczelek od strony sprzęgła (może tamtędy ciągła lewe powietrze)
-wymianie uszczelek pod cylindrem i głowicą
-Nowej skórzanej uszczelce pod gaźnik
-wyczyszczeniu gaźnika i regulacji nim we wszystkie strony
silnik zachowywał się bez zmian:(
czyli po rozgrzaniu wchodził na maksymalne obroty po czym tak się gżał ze dostawał samozapłonu.
ostatecznie bolał go gaźnik ale gdzie dokładnie i co w nim było nie tak to do dziś nie wiem bo zanim zmieniłem go na ten co teraz mam to w tamtym po wymieniałem wszystko co możliwe i nic.
Znalazłem stary gaźnik - wygotowałem go w occie
po skręcałem jak trzeba
i jak za dotknięciem magicznej rózczki wszystkie bolączki zniknęły,
Stary gaźnik chyba miał coś pęknięte lub uszkodzone (nie widoczne gołym okiem) że lewe powietrze łapał.

aker6

może miał nie równą powierzchnię styku z karterami tak że nawet uszczelka nie pomagała

skora

POwieżchnie miał splanowaną
poza tym miałem nałożony silikon z obu stron uszczelki.
Na uszczelce po siągnięcu gaźnika był idealny odcisk gaźnika.
Takrze wg mnie gdzieś indziej tkwi problem.
Już sie raczej nie dowiem bo niemam zamiaru go nawet zakładać, za dużo nerwów mnie kosztował Smile

rafciojawa · Wysłany: Sob 19:38, 20 Mar 2010 Temat postu:

problem wysokich obrotów nie tkwi tylko w spierdzielającej kompressji,u mnie zauważyłem że na wolnych obrotach nie ma wystarczajacego ladowania i prąd leci z aku,obroty gwałtownie wzrastają,natomiast jak podkręce mu dekoładowanie wskazówka wychyla sie na + i już obroty piknie spadaja jak w książce,ale za to ładowanie mam w granicach 9V,TYLKO POZAZDROŚCIĆ,HEEEE

gustaw · Wysłany: Nie 7:26, 21 Mar 2010 Temat postu:

ja bym sie tam nie cieszył z 9V bo to stanowczo za dużo i bedzie gotowało aku