www.jawa250.fora.pl

arthek

Pomału doprowadzam swoją Kyvackę do właściwego stanu technicznego.
Wczoraj zdjąłem lewy dekiel silnika i ruszając za końcówkę wału da się wyczuć wyraźnie luz promieniowy na łożyskach głównych.
Silnik podobno jest na chodzie ( jak go jeszcze nie odpalałem ).
W związku z tym że będę się przymierzał do remontu silnika po zakończeniu prac przy reszcie motocykla, mam kilka pytań:
- Tłoki i pierścienie które są dostepne w sprzedaży (np skuterdębica) są rozumiem krajowej produkcji.Jak jest z ich jakością ?Jaki luz montażowy zachować pomiedzy tłokiem a cylindrem ?
- sworzeń tłokowy z tulejką - "krajowy" ? jak z jakoscia ?
- sworzeń stopy korbowodu wraz z łożyskiem i korbowodem - "krajowe" ? jak z ich jakością ?( łożysko w 353 jest chyba bez koszyczka ? ) Gdybym dostał ten komplet to sam jestem w stanie sobie rozmontować i zmontowac wał wraz z wyważeniem statycznym.
- łożyska głowne wału muszą być z luzem C3 ? ( z tego co mi wiadomo "od zawsze" polecane są SKF'y , dosć drogie ale trwałe)
Czy jest możliwość zakupienia w/w części oryginalnych ?
Liczę że ktoś, kto przechodził podobny remont , doradzi mi co kupić i na co zwracać uwagę przy zakupie.

rafciojawa

Jaki luz montażowy zachować pomiedzy tłokiem a cylindrem -zostaw to szlifierzowi przecie nie bedziesz robił szlifu sam!!!!!!!!
Gdybym dostał ten komplet to sam jestem w stanie sobie rozmontować i zmontowac wał wraz z wyważeniem statycznym. -a jak nawęglisz utwardzisz?zostaw to walarzowi!!!!!!!!
z łożyskami nie ma problemu!! części tez dostaniesz wrazie "W" wal na priw,dam ci pare linków z częćiami,pozdro

aker6

Jeszcze nie mam założonego tego rodzimego tłoka, nie mogę się zabrać bo jak jade na pare dni to chce pojeździć a nie grzebać. Ale po wygotowaniu w oleju nie wrócił to poprzedniego rozmiaru jest ciut większy.
Luz montażowy przewiduje 0.01mm na każde 10mm tłoka, czyli w przypadku 250tki dajesz 0,06 lub 0,07
Sworzeń tłoka i tulejkę dorabiasz z odpowiednich materiałów u tokarza.
Łożysko czopu jest dostępne w koszyczku o prawie idealnym wymiarze, bo jedynie szerokość jest o 1mm za duża, ale koszyczek jest na tyle spory że można zebrać po 0,5mm, sworzeń dorabiasz z odpowiedniego materiału i dajesz do obróbki. Łożysko o ile pamięć mnie nie myli to INA, materiału na sworznie i tulej w tej chwili nie pamiętam oznaczeń ale jak będzie trzeba może gdzieś odnajdę

kubanaba

Siema
A tak odnośnie składania silnika - pomiędzy łożyskami wału z lewej strony idzie uszczelka labiryntowa - taka aluminiowa - jeden mechanik mi powiedział że przy zakładaniu już używanego wału lepiej jest założyć na miejsce tej uszczelki odpowiedni simmering. Istnieje ryzyko że przy założeniu nowego labiryntu będzie mi szedł olej do komory spalania ? Czy sama uszczelka da sobie z tym rade ?

rafciojawa

dobre pytanie,ja dałem nową uszczelke między łożyska i jest ok,silnik chodzi jak w 500,ale podkreślam że wał byl po robocie!!!

kubanaba

u mnie juz po kłopocie, tylko ze poszedłem w drugą stronę i zalozyłem dwa simmeringi pomiędzy łożyska - czop wału był już deko podrobiony przez poprzednią uszczelkę, nowa miała już luzy i wolałem nie ryzykować, a labiryntu i simmeringa bym tam chyba nie zmieścił.
Rafciojawa ale miałeś zmieniany tylko korbowód przy regeneracji ? Czy z czopami wału też było coś robione ?

PS. Chce ktoś nowy nie zakładany labirynt do 353 ? Very Happy

wojtex

Ja właśnie przymierzam się do kapitalnego remontu. Chcę to zrobic solidnie i wymienic / zregenerowa wszystko co trzeba. Jakie części wymienia się tak obowiązkowo przy rozpoławianiu silnika i które mimo wszystko warto wymienic? Chodzi mi o np. uszczelki, lożyska, sworznie, śruby, sprężyny itp.
Chciałbym wcześniej wszystkie te częsci zgromadzic bo remont planuje zrobic u okolicznego mechanika i nie chcę, żeby motor stał u niego rozgrzebany pół roku. Gdzie ewentualnie mogę kupic te części, o których mi napiszecie. Skuter Debica i Agmot znam. Wielkie dzieki za pomoc.