www.jawa250.fora.pl

rafciojawa

j/w ostatnio zastanawiałem się jak by sobie tu usprawnić rozpołowienie silnika,szukałem właśnie gdzieś w necie,są takowe do junaka wsk itp,ale z jawą sie nie z potkałem,proszę o opinie i jakies ewentualnie wasze doświadczenia w tym ewenementem,sam wiem że czasami niektóre rozpoławiają sie lekko inne przejetrudno i beż łoma sie nie obejdzie ale nie o to chodzi,proszę o odpowiedz

aker6

[link widoczny dla zalogowanych]
mam zrobiony ze schematu, pasuje, polecam ceownik albo b.gruby płaskownik, ja mam z 18mm

waldek

W jaki sposób używasz tego ściągacza? Zakładasz go na stronę od sprzegła? Czy przy rozpoławianiu silnika wał oraz skrzynia biegów pozostają w tej połówce od strony prądnicy? Czy jest dokładnie odwrotnie?

Pozdrawiam

kreciu84

ODWROTNIE!!!!

Aro

http://www.youtube.com/watch?v=zSPj4gaYnxk&feature=related Ciekawy patent.

lukee.84

a ja wlasnie za nic w swiecie nie moge rozpolowic silnika. probuje tak jak ten gostek z filmiku a kartery ani drgną :/ prądnica sciągnięta, kosz sprzeglowy, zebatki, a zdezo

t biegów tez i nic. powinienem robic to na siłe?

kreciu84

a tulejki ustalające wybiłeś? sprawdź czy żadne śruby gdzieś nie trzymają...

Nie ma bata, żeby nie poszło...

lukee.84

dwie tulejki wybite, jest ich wiecej? wszystkie śruby wykręcone a trzyma jak sam skurczysyn

spider

A spróbuj napiąć śrubę w ściągaczu tak konkretnie i unieść silnik lekko tak aby nie dotykał podłoża i obstukać go młotkiem gumowym musi zejść. Ja tez się męczyłem bo poprzedni właściciel składał silnik na uszczelce pomiędzy karterami z użyciem czegoś w rodzaju żywicy epoksydowej po takim zabiegu poszło.
Pozdrawiam

Jawor

możesz też nagrzać silnik jakiś palnikiem, pewnie pomoże

lukee.84

chłopaki poszło Smile

silnik rozpołowiony, wał ściągnięty, łożyska wybite. oleju w silniku nie było ani kropli ale jakimś cudem nic nie pordzewiało, wał czysty ale idzie do regeneracji bo korbowód lata jak żyd po pustym sklepie. nie obyło sie bez strat. załatwiłem ten aluminiowy prążkowany dystans miedzy łożyskami na wale ale już go wybiłem i chyba gdzieś go dostanę?

kreciu84

mam ten labirynt na zbyciu, jakbyś potrzebował, bo ja został przy wariancie 2 simmeringów.... odezwij się o szczegóły na priva lub gg

Aro

Podpinam się pod temat. Zrobiłem ściągacz wg wzoru i wszystko pięknie, tylko że udało mi się "rozdzielić" jedynie przednią część silnika. Tzn coś trzyma z tyłu w okolicy wałka kopnika :/ Kartery nawet delikatnie ruszone ręką ładnie się odchylają, poza tym jednym miejscem. Nie chcę nic na siłę robić, więc wolę zapytać co może być przyczyną. Śruby wykręcone, tulejki wybite. Coś jakby od środka trzymało, jakby skrzynka była skręcona z dwoma karterami w okolicy automatu. Próbowałem co prawda mocniej, ale nie dało rezultatu. Może coś pominąłem w tym miejscu. Jakieś sugestie?

harrymartin

Ja za pierwszym razem jak rozpoławiałem silnik to nie wykręciłem tej śruby która jest też dystansem na którą przykręca się automat do sprzęgła ta dolna. (sześciokątny wałek)

Aro

Dzięki

też nie wykręciłem, teraz już będę pamiętał. Pytanie jeszcze: Jak się dobrać do łożyska w lewym karterze (łożysko od wału). Od wewnętrznej strony jest obudowane. Jakiś specjalny ściągacz trzeba mieć do wyciskania łożysk?