Forum www.jawa250.fora.pl Strona Główna www.jawa250.fora.pl
Forum poświęcone motocyklom Jawa / CZ
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sprzęgło - problem z nowymi tarczami.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jawa250.fora.pl Strona Główna -> Silnikowe kwestie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jawor
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 14:50, 07 Sty 2011    Temat postu:

Trochę wiadomości o sprzęgłach. Obliczanie sprawności, warto przeczytać Wink

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jawor dnia Pią 14:52, 07 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Młodszy majster
Młodszy majster



Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubienia/Opolskie

PostWysłany: Pią 20:11, 07 Sty 2011    Temat postu:

Miałem do czynienia z dwoma rodzajami tarcz - zamienniki (takie plastykowe jakieś) załozyłem do peraka - funkcionowały, nie ślizgały się, ale przy wkładaniu jedynki - charakterystyczny zgrzyt. Pytałem na forum i ktos powiedział, że to charakterystyczne dla Jawy. no i dałem sobie spokój. Teraz mam kolejna Jawę 353 ( sprzegło takie same) ale z tarczmi korkowymi. No i ....miodzio. Żadnych zgrzytów, ślizgania. Aż trudno uwierzyć, że tak może sprzęgło w Jawie chodzic. Także na przyszłość jakbym miał szukać tarcz to tylko korkowych nawet jakby miały kosztować dwa razy więcej.
Przy okazji zapytam o inny problem, mianowicie w kazdym silniku jawy 250 zauwazyłem przesunięcie półksięzyca względem zębatki rozruchowej (tej pod koszem sprzęgłowym. (Chodzi o to , że zęby zazębiały sie na połowie a nie na całej powierzchni - szerokości). W efekcie w starych silnikach zębatka startowa ma zawsze zęby do połowy okrągłe, niekiedy i półksiężyc. Czy nie zauwazyliście tego problemu? W zasadzie nie ma tam nic do regulacji. Także pytam się czy faktycznie tak musi być?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gustaw
Wyjadacz
Wyjadacz



Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec Św

PostWysłany: Pią 23:22, 07 Sty 2011    Temat postu:

Podkłada się podkładki pod kosz sprzęgłowy, powinna być fabryczna taka 2mm grubości jeśli mało to dokładasz jeśli za bardzo odstaje kosz to musisz kombinować z cieńszymi. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Młodszy majster
Młodszy majster



Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubienia/Opolskie

PostWysłany: Sob 14:21, 08 Sty 2011    Temat postu:

Nic to nie da. Kosz odsunie sie jeszcze bardziej od półksieżyca. Tymi podkładkami reguluje sie osiowe położenie kosza sprzegłowego wzgledem zebatki na wale tak aby łańcuszek sprzęgłowy pracował prosto. A z tym półksięzycem to zagadka bo jest przykręcony na stałe w karterze. Moze ktoś rozwiąże ten problem to niech sie wypowie.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafciojawa
Kierownik warsztatu
Kierownik warsztatu



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Smolec

PostWysłany: Sob 17:10, 08 Sty 2011    Temat postu:

podkładka jest fabryczna,po co to tu kombinować z dystansem,nic to nie da!!!!!wina tkwi gdzieś w osadzeniu półksiężyca gdzieś nie dałeś podkładek bądź dałeś za dużo i dlatego półksiężyc nie łapie ci za kosz,
Jeżeli chodzi o tarcze to najczęstszą przyczyną ślizgającego się sprzęgła jest ciasne spasowanie tarcz,haczą się na swych prowadnicach olej przepływa i mamy efekt ślizgającego się sprzęgła,ja jeżdżę na yamoto -o ile pamiętam z alegro(38 pln chyba dałem)i wszystko ładnie chodzi,ale bez ingerencji szlifierki się nie obeszło,były nad wymiarowe,przekładki też były przecharatane więc zrobiłem je na gładko,jak już wszystko spasowałem musiało to chodzic,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gustaw
Wyjadacz
Wyjadacz



Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec Św

PostWysłany: Nie 1:11, 09 Sty 2011    Temat postu:

Nie wiem jakie Wy macie głowy...
Zgadzam się że podkładka powinna być oryginalna , lecz łańcuszek sprzęgłowy nie jest idealnie wciśnięty w zęby kosza i zębatki , ma luz na boki około 2mm więc możemy przesunąć kosz w którąś stronę o ten 1mm a to bardzo dużo. Poza tym na wałku od półksiężyca jest zabezpieczenie i tam z tego co pamiętam też jest lekki luz z 1 mm. Wystarczy dobrze podkładki podobierać i będzie dobrze.
Panowie piszecie żeby nie kombinować z koszem to co kombinować z wałkiem od półksiężyca? - w sumie na to samo wychodzi. Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Młodszy majster
Młodszy majster



Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubienia/Opolskie

PostWysłany: Nie 13:21, 09 Sty 2011    Temat postu:

Ja nie mówię tutaj o 1mm. Nie podnosiłbym tematu. Najczęsciej przesunięcie to wynosi około połowy szerokości zębow czyli jakieś 3-4 mm. To juz jest dużo. Jezeli założycie kosz sprzęgłowy to tego nie widać, a jezeli półksiężyc "łapie" to juz wogóle nikt na to nie zwraca uwagi no bo przecież funkcionuje. Ja mam takie szczęście , że już któryś z kolei rozebrany silnik , który widziałem miał ten problem. Widać do dobiero po rozebraniu i demontazu kosza sprzęgłowego. Dlatego pytałem na forum. Chciałbym aby wypowiedział sie ktoś kto aktualnie silnik rozebrał albo będzie go składał, aby zwrócił na to uwagę. Porady wzięte "z powietrza" nie są nikomu tutaj potrzebne.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
muczos
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki

PostWysłany: Nie 18:22, 09 Sty 2011    Temat postu:

To przesunięcie jest zrobione specjalnie, bo zębatka startera (ta która jest na koszu) po odpaleniu silnika, kiedy kopnik jest jeszcze na dole, przeskakuje na tych ząbkach i przesuwa się w stronę karteru. Kiedy będzie zły dystans to przy odpaleniu może przestać się zazębiać z półksiężycem i wtedy narobi ambarasu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kreciu84
Wyjadacz
Wyjadacz



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września (WLKP)

PostWysłany: Nie 19:07, 09 Sty 2011    Temat postu:

dokładnie tak jak pisze muczos... ja teraz niedawno też składałem to wszystko i tak musi być

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
muczos
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki

PostWysłany: Nie 20:29, 09 Sty 2011    Temat postu:

A czy znacie jakieś sposoby na naprawę półksiężyca? Bo u mnie 2 pierwsze ząbki są wytarte i czasami blokuje mi się kopnik. Da się to jakoś nadspawać, albo dopasować półksiężyc od nowszej cezetki? Myślałem żeby całkiem je spiłować żeby się nie blokowało, ale wtedy będzie później "łapać"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alvaro
Czeladnik
Czeladnik



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk

PostWysłany: Śro 23:40, 12 Sty 2011    Temat postu:

Witam.
W sumie to temat o tarczach ale ja się podłącze do kopki.
Ostatnio stała mi się taka rzecz że nie mogę przełączyć z zmieniacza biegów na kopkę bo nie da się wcisnąć wałka w stronę silnika przez co w ogóle nie można obrócić kopki do góry, coś tam blokuje! I tak muszę to rozgrzebać ale chciał bym się przygotować co miał bym ewentualnie kupić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafciojawa
Kierownik warsztatu
Kierownik warsztatu



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Smolec

PostWysłany: Czw 7:26, 13 Sty 2011    Temat postu:

najpierw rozbierz,prawdopodobnie blokuje ci oś kopniaka,zatarła bądź zablokowała się w półksiężycu,na końcu tej ośki jest sprężynka która odbija oś do pozycji nożnej zmiany biegów!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
muczos
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki

PostWysłany: Czw 19:57, 13 Sty 2011    Temat postu:

Może ta mała sprężynka ci się wygięła i blokuje, na szczęście w CZ jest duża sprężyna na wałku, a nie w środku, mi nie grozi taki problem Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koszu83
Pan Henio



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:21, 15 Maj 2011    Temat postu:

Witam Wszystkich.
Ja zadam pytanie konkretne i rzeczowe. Gdzie można kupić oryginalne tarcze "KORKOWE" bez żadnych domieszek sylikonu, czy gumy. Cena nie gra roli, ale oczywiście w granicach rozsądku, a nie 100 zł za szt, bo to 20% ceny całego motocykla Smile
Poza tym zaraz założe nowy post z problemem skrzyni biegów i mam nadzieję, że ktoś miał podobny problem i sobie z nim poradził.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jawor
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1976
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 22:17, 15 Maj 2011    Temat postu:

albo w czechach (jeśli są) albo tak jak muczos zrobił, zregenerował z korków od jawki 50.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jawa250.fora.pl Strona Główna -> Silnikowe kwestie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin