www.jawa250.fora.pl

kubanaba

Cześć
Znacie jakieś sposoby na zerwane gwinty w karterach ? Mam dwa zerwane w miejscach których nie chciałbym rozwiercać na większy wymiar żeby nie kaleczyć prawej pokrywy (miejsce na tą długą śrubę którą przykręca się na środku dekiel i jedna ze śrub prądnicy) - nie wiem co z tym zrobić..

rafciojawa

jest takie coś jak co do zerwanych gwintów,tylko niewiem czy na śróbe m-6 akurat bedzie,wiercisz mniejszym wiertłem zerwaną sróbe,przyrząd ma lewy gwint więc wkrecając to urządzonko wykręcasz zerwaną szpilke

Jawsim

Jemu raczej chodzi o naprawę gwintu w karterze a nie wykręcenie urwanej śruby. Można albo przedłużyć otwór i zastosować dłuższą śrubę albo delikatnie smarknac tigiem sam otwór w karterze i wykonac nowy gwint.

kubanaba

rafciojawa u mnie na ukręconą śrubę najlepiej pomagało albo rozwiercanie albo nawiercenie otworu i wbicie klucza torx - takiego gwiazdkowego - wykrętaki o ktorych piszesz wymagają sporej wprawy, są twarde i wytzymale ale bardzo kruche - wiem bo jeden złamałem Razz

Ale problem był w tym co pisze jawsim, oprócz tego o czym pisał znalazłem jeszcze zestaw naprawczy na allegro (na zasadzie wkręcanej(?) sprezynki - za za 130 zł można naprawić 20 gwintow... Rolling Eyes

Takze tylko naspawanie i gwintowanie wchodziłoby w gre...
Na srube od dekla pomogło wywyercenie delikatnie głębiej i nagwintowanie, prądnice zrobiłem na szpilkach - mam nadzieje ze jak sie nie bedzie ruszało tych szpilek to potrzyma Razz

jaswiz

a próbowałeś rozwiercać srube na stole z przykrecona do niego wiertarka.wtedy masz pewnosc ze wiertło Ci nie pojdzie na bok i bedziesz mógł wiercic tak głeboko jak chcesz.

kowal1406

Moim zdaniem najleprze na takie zerwane gwinty najlepsze są tulejki. W silniku połowe otworów mam zrobione dodatkowo w głowicy tylko że musiałem wsadzić dłuższą ściece.

Tu jet wszystko pokazane.
[link widoczny dla zalogowanych]

Tylko że tutaj jest tulejka z 1 str gwintowana (w środku). Ja w karterach mam nagwintowany otwór WIĘKSZY i wkręconą tuleje z gwintem takim jaki powinien być w orginale!!!!!!!!!!!
Zaniosłem do jakiegoś warsztatu co zajmował się frezowaniem, toczeniem i itd. w Żninie. Pare razy odkręcałem i co najważniejsze NIE WYKRĘCA SIĘ. A przecięż o to chodzi żęby gwint był w takim rozmiarze jak orginał

kowal1406

Mnieej więcej wygląda to tak

[link widoczny dla zalogowanych]

tylko że do każdego dorabiają indywidualnie

aker6

najlepiej było by mieć w pobliżu zakład z elektrodrążarką (chyba tak to sie nazywa) i oddać im do wytopienia taką śrubkę. Dawałem do dawnych zakładów telczy koło zamachowe od agregatu autounion i wytopili śruby nie uszkadzając oryginalnego gwintu