|
www.jawa250.fora.pl Forum poświęcone motocyklom Jawa / CZ
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawsim
Administrator
Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów- dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 14:36, 10 Sty 2009 Temat postu: Rdza w baku. |
|
|
W zasadzie jest kilka metod pozbycia się rudego paskudztwa z baku naszej perełki-dzisiaj wpadłem na kolejny. Do tej pory metoda śrubki/gwoździe i potrząsanie bakiem była nie dość,że męcząca to jeszcze upierdliwa i niekiedy bezowocna. Najlepiej jest zastosować natrysk epoksydowy- taka warstwa epoksydówki w baku jest niesłychanie trwał i skuteczna-woda nawet jeśli jest w baku to wyleci z niego po odkręceniu kranika-z racji bardzo śliskich-gładkich ścianek. Ale nie każdy ma możliwość takiego pozbycia się korozji a i przed tym zabiegiem należy bak oczyścić z rdzy i tak. Problem śrubek/gwoździ polega na ich małej masie-są za lekkie by porządnie poskrobać rdzę. I tak dziś siedzę i dumam... i wydumałem! Stary dwurzędowy łańcuch sprzęgłowy od Jawy/CZ. Jest na tyle ciężki,że pod własnym ciężarem doskonale usuwa rdzę a dzięki temu,że zwija się jak trzeba dociera wszędzie. Włożyłem dwa takie łańcuchy po jednym na komorę i po 15 minutach baczek w środku lśnił. Można nawet pokusić się o wykonanie specjalnego łańcucha dwurzędowego do czyszczenia baków-dlaczego dwurzędowy? To proste-przy tej samej powierzchni jaka zajmuje waży dwa razy tyle co pojedynczy. Czuć był w trakcie miąchania bakiem jak szoruje wewnątrz. jakby przy pomocy szlifierki lekko naostrzyć jedną stronę sworzni łańcucha efekt byłby jeszcze lepszy,ale metoda bez adaptacji łańcucha jest do tej pory najskuteczniejszą jaką stosowałem. Może się to komuś przyda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cochise
Wyjadacz
Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Sob 14:53, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja stosowałem farbę Corr Active. Tania i bardzo skuteczna. Wlewamy 50-100ml do baku i tańczymy z nim przez kilka minut. Szczerze polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawsim
Administrator
Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów- dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 15:01, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tym niemniej warto pozbyć się syfu najpierw bo żadna farba do wilgotnego osadu się nie przyczepi- najpierw szuru buru,potem płukanko ekstrakcyjna albo nitro-wchłonie wilgoć- w ciepłe miejsce na jakiś czas i jak wyschnie na pieprz to np Corr Active. Dlaczego? bo wilgoć wyłazi i tak... jeśli nie przedostanie się przez konserwację wnętrza to będzie się pchała na zewnątrz i wypryszczy nam bak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
black-dimon
Moderator
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 1637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieluń/Łódzkie
|
Wysłany: Sob 18:54, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja słyszałem o jeszcze innym sposobie
mianowicie o połamanej glazurze
gość mówił że działa, a łańcuch sam stosowałem tyle, że rowerowy bo mam pod dostatkiem odpadów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinu
Kierownik zmiany
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:04, 30 Mar 2009 Temat postu: pozbyłem się rdzy w baku. |
|
|
Witam.
Chciałem wam opowiedzieć jak pozbyłem sie rdzy z baku.
Otoż w sobotę wypiaskowałem zbiornik od środka.
Pare lat temu nabyłem b. tani i porządny pistolet do piaskowania firmy ELEKTRA, o coś podobnego: [link widoczny dla zalogowanych]
Koszt niewielki a sprawdza się w 100%.
Do piaskowania używam piasku wykopanego z podwórka:-) - taki zwykły żółty piasek. Piasek musi być suchy i przesiany przez sitko w miarę drobne. Ja na zbiornik zuzyłem spore wiadro piachu. Jak widzicie na zdjęciu pistolet nie ma dyszy, tylko kawałem rurki. Przez otwór na korek można co najwyżej wypiaskować taką rurkę kawałek dna zbiornika. A u mnie akurat najwięcej rdzy było na górnej ścianie zbiornika, wokół korka. Żeby tym pistoletem dojść w to piejsce nasunąłem na dyszę przewód plastikowy znaleziony w garażu o średnicy wewnętrznej ok 5mm. Nie wiem od czego ten przewód ale był na tyle plastyczny, że po podgrzaniu opalarką, ułożeniu w literę J i ostudzeniu trzymał kształt i gdy piasek przelatywał przez niego - nie odginał się, nie złamał sie tez nigdzie.
Włozyłem moje "J" do zbiornika tak żeby wylot z rurki znajdował sie na wprost korozji znajdującej się na górnej ściance baku i ... jazda.
Zmieniając wygięcie rurki dociarałem do innych zakamarków baku np tych wybrzuszeń na ramę , do zakamarka na rezerwę w prawej komorze itd. Prosty przewód włożyłem też przez otwór na kranik, żeby i tam doczyścić.
Cała operacja zajeła mi prawie 3 godziny.Od stóp do głów pokryty byłem rudym śmierdzocym zwietrzałym paliwem pyłem ale efekt jest super. Za pomocą malutkiego lustereczka(wielkości 2 złotówki, przymocownego do drutu oglądałem bak po robocie- naprawdę udało sie. Bak w środku jest zrebrny i matowy. Po pracy oczywiście przepłukałem bak benzyną ekstrakcyjną.
Przed piaskowaniem wrzuciłem do baku ok kilo piachu, żeby wsiąkła stara benzyna i inny syf. Dopiero po wysypaniu tego dziadostwa można piaskować.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wogi
Młodszy majster
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolnośląski
|
Wysłany: Wto 19:11, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A Ja znalazłem coś takiego [link widoczny dla zalogowanych]
Nie próbowałem tej metody ale podczas czytania tego tematu przypomniałem sobie że gdzieś czytałem o renowacji zbiornika paliwa więc postanowiłem wrzucić. Tylko ostrożnie z betoniarką he he.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mcha
Fachowiec
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ryki
|
Wysłany: Pią 1:43, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ta farba Corr-Active może być stosowana na nie do końca wyschnięte powierzchnie, jest na bazie alkoholu a woda się w nim rozpuści i odparuje razem z rozpuszczalnikiem. Na wielu forach ją polecają, ale z dostępnością kiepsko. Ja musiałbym zamawiać i płacić więcej za przesyłkę niż za samą farbę Dlatego zabezpieczenie odpuściłem. A samo czyszczenie...
1,5 kg "koruntu" - takich kamyczków co są przyklejone do grubego papieru ściernego. Dobre są bo bardzo masywne i ostre. Jakieś 2h machania na sucho, potem z gorącą wodą, żeby wypłukać rdzę. Następnie butelka fosolu i ciepła woda do pełna, 15 minut i znów płukanie gorącą wodą + te kamyki, żeby po wytrawianiu nie został osad. Dokładne suszenie na piecu i starym odkurzaczem. Bak się dobrze wyczyścił, nic w filtr już nie leci:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
STIOPA
Czeladnik
Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Będzin/Wojkowice
|
Wysłany: Pią 11:31, 07 Sty 2011 Temat postu: BAK |
|
|
Ja sypie szkło z rozbitej szyby samochodowej, potem bawimy się jak szejkerem ze 2h myjemy gorącą wodą i gotowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtex
Kierownik zmiany
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pruszków / Sarzyna
|
Wysłany: Pią 21:00, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jest sposób (gdzieś na forum opisywany) z użyciem jakichś chemikaliów Fedox, Fertan i Tapox. Czy ktoś to już to stosował?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wojtex dnia Pią 21:00, 07 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cacik
Czeladnik
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pią 22:37, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja czyściłem kamieniami z wodą a potem wlałem 0,5 L FOSOLU potrzepywałem co chwilę żeby fosol wszędzie zadziałał potem wypłukałem gorącą wodą zbiornik osuszyłem sprężonym powietrzem i gotowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WojtekKyvacka
Pan Henio
Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stradomka
|
Wysłany: Sob 10:53, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ja powrzucałem kamienie, wytrząsłem, potem jeszcze karcherem. Oczywiście zawsze coś zostanie, więc trzeba było co 3 tygodnie czyścić gaźnik. Teraz już jest wporzo. Proponuję też założyć filtr paliwa na wężyk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
freddy356
Fachowiec
Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:25, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Mój sposób:
wsypanie dwóch garścii czarnych wkrętów do drewna. Muszą być czarne i hartowane w wersji najkrótszej np 2-3cm.
Do tego wlewam szklankę oleju napędowego. Benzyny absolutnie nie polecam! bo naprawdę może wybuchnąć od samego ciśnienia już nie mówiąc o iskrze.
Mieszam na różne strony, ciężka to robota..
Następnie zlewam olej napędowy i wysypuje wszystkie wkręty.
Powtarzam operację, natomiast po drugim przebiegu wkręty już będą dosyć stępione i nie będą się nadawały. Trzeba użyć kolejnej partii.
Właściwie cały sęk polega na tym aby elementy usuwające rdzę były ostre i twarde.
Nie zabezpieczam baku żadną farbą, bo uważam że tłusta warstwa z oleju napędowego, lub nawet pozostałość mieszanki benzyny i oleju 2T jest wystarczająca do powstrzymania dalszej korozji.
Mam nawet taki jeden bak od jawy, tylko że bardzo poobijany, ale w środku bardzo zdrowy, właśnie dzięki temu że miał wilgotną warstewkę po starym paliwie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez freddy356 dnia Pią 23:28, 31 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patryk konin
Czeladnik
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:52, 26 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
A gdy mamy bak do chromowania to mozna by się pokusić o podkład miedziowy albo nikiel w środku ale rozmawiałem z jedną firma i mówili ze to nie możliwe dowyjonania w środku baku pytanie czy to prawda czy ściema
Myślę ze tankowanie do pełna plus olej 2t nie poz2oli na rdzewienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dawid2b
Kierownik zmiany
Dołączył: 13 Mar 2014
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Racławice Śląskie
|
Wysłany: Pon 21:11, 18 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Odgrzeję kotleta. Próbował ktoś malować bak od środka podkładem epoksydowym np. Novol 360? Zastanawia mnie czy benzyna rozpuści ten podkład? Po wyschnięciu jest bardzo twardy, ale jak zareaguje z benzyną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
black-dimon
Moderator
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 1637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieluń/Łódzkie
|
Wysłany: Pon 23:23, 18 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Pomaluj coś tym podkładem ( puszkę ) i zalej benzyną.
Dwuskładnikowy powinien dać radę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|