www.jawa250.fora.pl

muczos

Dzisiaj "odświeżyłem" sygnał w mojej Czesławie, bo nie chciał trąbić i przy okazji zająłem się znaczkiem który jest z przodu. Po 49 latach nie wyglądał za ciekawie, ale udało się go przywrócić do pierwotnego stanu. Niestety nie mam żadnych fotek, ale są zbędne.
1. Wyczyściłem znaczek szczotką drucianą na miniszlifierce, a później rozpuszczalnikiem.
2. Pomalowałem cały znaczek małym pędzelkiem na czarno
3. Po wyschnięciu farby przykleiłem kawałek papieru ściernego 600 na szybę (może być coś innego, ale musi być idealnie gładkie) i szlifowałem na tym znaczek, papier zdziera farbę tylko z napisów i wytłoczek, a tło pozostaje czarne
4. Przedmuchałem znaczek sprężonym powietrzem i pomalowałem lakierem bezbarwnym.
5. Po wyschnięciu przykręciłem znaczek na miejsce i mam teraz klakson "nufka sztuka"

adbok

Mozesz wstawic jakies zdjecia ?

muczos

Mam słaby a zdezo

t w telefonie, jak znajdę baterie do aparatu ojca to zrobię.

orzeł175

Jeśli chodzi o tą przednią chromowaną część to oddałem do chromu i znaczke jest czytelny i pod palcem czuć jego głębokość, także myślę że nie muszę nic więcej z nim robić.

muczos

A u mnie znowu chrom był w dobrym stanie, a znaczek był cały pordzewiały.

maisto2

Dzieki za rade bo u mnie wystarczy chyba tak samo zrobić i będzie git Smile