www.jawa250.fora.pl

harrymartin

Miałem rozebrany silnik i z nudów wypolerowałem kanał dolotowy w karterach jak złożę wszystko do kupy to dam znać czy przybyło jej mocy.

Jawor

wypoleruj też jak możesz skrzynie korbową. Na pewno nie zaszkodzi, wręcz przeciwnie. Smile

353-tuner · Wysłany: Czw 20:19, 15 Mar 2012 Temat postu:

witam , odświeżę troche temat - otóż już dawno skończyłem silnik ,,353-RS,, Smile

ha ha - ale jakoś nie było czasu i okoliczności ku temu aby go włożyć do ramy i przetestować - ostatnio jednak chwila czasu się znalazła i zamontowałem silnik w ramie, w zeszły weekend pokusiłem się na małą przejażdżkę - po modyfikacjach silnika i gaźnika (gaźnik jest oryginalny ale ma teraz gardziel przefrezowaną na 28mm , a o przeróbkach silnika nie będę się rozpisywał bo chwile by to zajęło Smile

) - opisze więc to co zaobserwowałem podczas jazdy

- zaznaczam jednak że silnik nie został przerobiony po to żeby z jawy zrobić wsiowego pseudo-krosa , zamierzam używać kivaczke do turystyki motocyklowej i pod tym kontem chciałem usprawnić kilka rzeczy - starając się nie odstępować od oryginału

wracając do spostrzeżeń - według mnie różnica jest odczuwalna, moment obrotowy wzrósł, zakres obrotów równierz, dynamika/przyśpieszenie także, coprawda mam wrażenie że przy małych obrotach (nie potrafie powiedzieć przy jakich dokładnie bo niema obrotomierza ale szacuje że około 1000 - 2000) występuje takzwana ,,dziura - czyli po gwałtownym otworzeniu przepustnicy reakcja silnika jest początkowo ospała - ale w przypadku dwusuwów to akurat normalne, można śmiało jechać na malutkich obrotach - silnikowi nie brakuje mocy aby napędzać motocykl - jedynie po szybkim odkręceniu manetki maszyna spokojnie zaczyna zwiększać obroty aż do momentu kiedy rezonans mieszanki w układzie dolotowym zaczyna być właściwy, a wtedy jawa rwie do przodu Smile

i to nawet nieźle, a przez to że silnik osiąga wyższe obroty niż fabrycznie mam wrażenie że na każdym biegu rozwija większą szybkość niż przedtem - dźwięk dobiegający z obydwu tłumików również się zmienił (takie jest przynajmniej moje odczucie ) tzn na małych obrotach jest tak samo jak kiedyś - ale podczas przyśpieszania dźwięk jest bardziej ,,rasowy,, - prawie jak ryk Smile

- ciekaw jestem czy po założeniu nowych tłumików kupionych w czechach coś się zmieni

jedyna rzecz która mi się nie spodobała to to żę przy rozwijaniu pełnej mocy (próba przyśpieszenia na prostej asfaltowej drodze) sprzęgło łapie uślizgi i nie przenosi pełnego momentu - pod pełnym obciążeniem zachowuje się jak automat - prędkość wzrasta nieadekwatnie do obrotów - silnik ma założone nowe tarcze sprzęgłowe - japońskie - sprzęgło jest prawidłowo wyregulowane i działa bez zarzutu w przypadku normalnej jazdy - można np normalnie ruszyć bez dotykania klamki sprzęgła wysprzęglając jedynie poprzez wolniejsze odpuszczanie dźwigni zmiany biegów (urzywając pół-automatu)
aby uporać się z problemem postanowiłem zwiększyć siłe docisku sprężyn poprzez dorobienie nowych podkładek (tych które wkłada się między sprężynę a to małe zabezpieczenie) zwymiarowałem moją podkładkę - (15,5mm x 9,1mm x 2mm) pojechałem do tokarza , wykonał mi z odpowiedniej stali nowe podkładki o grubości 3,5mm zamiast 2mm - Tomasz Sałek w swojej książce zasugerował założenie dwóch podkładek ( dwa razy po 2mm) je jednak wolałem jedną grubszą - w weekend przetestuje efekt i podziele się wrażeniami

w sumie podczas prób i kilku wypraw silnik pierwszy etap docierania ma za sobą (kilka motogodzin pracował więc największe tarcie już za nim) - dalej będę się z nim odpowiednio obchodził, ale teraz już mogę spróbować krótkiego testu v-max - jeśli przeżyje podzielę się wnioskami i wynikiem - w książkach sprawdzałem i nowa jawa 353 osiągała według różnych źrudeł od 98km/h do 105km/h ciekawe czy moja poleci chociaż 105,1 Smile

spider · Wysłany: Pią 7:57, 16 Mar 2012 Temat postu:

Tuner napisał:

353-tuner · Wysłany: Pią 17:42, 16 Mar 2012 Temat postu:

to ,,RS,, to jako dodatek humorystyczny Smile

obroty nie są bardzo wysokie - mój silnik starałem się tak zrobić aby moc maksymalna wypadała na 5200 - 5500 obrotów - puki co nie jestem w stanie tego zweryfikować - może kiedyś na hamownie pojade ha ha

jestem w stanie wykonać silnik który dokręcił by się do 10 000 obrotów- ale nie oto mi chodziło (nie jestem gołosłowny - jeśli ktoś nie wierzy moge taki silnik wykonać - tylko osoba która zarzuci mi mówienie nieprawdy musiała by pokryć koszty Smile

)

może jutro poprawie działanie sprzęgła - jeśli to się uda to w niedziele podam jaką prędkość uzyskałem - w naibliższym czasie musze zmienić jeszcze dysze paliwową bo do gardzieli powiększonej do 28mm powinna być dysza 120 a ja mam założoną 105 więc skład mieszanki jest za ubogi co może powodować przegrzewanie się silnika i spadek mocy

obawiam się tylko o opony bo mam jeszcze założone stare koła - nowe jeszcze nie zaplecione są a na starych opony i dętki mają kilkadziesiąt lat Smile

revo

I jak ruszyło się coś ?
Też często interesuję się takimi przeróbkami Wink

Na youtube najbardziej mnie zainteresowała przeróbka m06 na chłodzenie cieczą Smile

. Znajdę link to podeśle
Co do jawy, jest na prawdę ogrom możliwości ze względu na prostotę budowy .

353-tuner

ogólnie ostatnio czasu niemiałem za wiele

sprzęgło jest ,,usprawnione,, - zwiększyłem siłe docisku sprężyn przez co nie występuje poślizg tarcz przy rozwijaniu pełnej mocy,

eksperymentowałem z gaźnikami ale najbardziej byłem jednak zadowolony z oryginalnego (z roztoczoną gardzielą) , w późniejszym czasie dorobię odpowiedni króciec i przetestuje jeszcze inny gaźnik - z gardzielą 30mm i dyszą 130 - chce znaleść optymalne rozwiązanie bo na każdym gaźniku silnik pracuje ok ale np na jednym silnik pięknie rozwija moc z przepustnicą otwartą na 3/4 a po pełnym otworzeniu moc spada (zauważyłem to przy podjeździe pod górę w dwie osoby) , na innym z kolei silnik pięknie pracuje na niskich i wysokich obrotach, ale na średnich troche się przydławia - zależy mi żeby motocykl nie tylko jechał do przodu, ale żeby rozwijał dobry moment obrotowy w jak największym zakresie obrotów - więc przetestuje różne ustawienia

mimo wielu starannych przeróbek jednej rzeczy mi brakuje - głowica leży u tokarza, mówił że po świętach odda, a na tej którą mam teraz stopień sprężania wynosi zaledwie 6,55 - więc szału niema - według mojego zamierzenia jeśli tokarz zachowa wymiary które mu podałem , stopień sprężania wzrośnie do 9,5 (10,5 było by jeszcze lepiej, ale niechce przemęczać wału i korbowodu) - dopiero pa zamontowaniu właściwej głowicy i zmierzeniu wielkości komory spalania będe dokładnie wiedział jaki jest nowy stopień sprężania (nie mylić stopnia sprężania z ciśnieniem sprężania)

puki co na czterokilometrowym odcinku drogi przechodzącą przez moją miejscowość zerwany jest asfalt i dopiero zaczynają kłaść nowy, pogoda też nie sprzyja i boje się o opony - więc wyjeździłem już troche motogodzin po okolicy ale oficjalnego pomiaru nie robiłem jeszcze - może jak jutro będzie cieplej to sprubuje bo mam wolne

353-tuner

jeździłem z bratem ostatnio troche - umocowałem na baku nawigacje GPS aby sprawdzić prędkość - i wyszło jak to zwykle w życiu bywa - jak dojechaliśmy na odpowiednie miejsce do testów to przy 80km/h na trzecim biegu, bateria padła w nawigacji...... i troche szlak mnie trafił

ale zaobserwowałem że na obrotach prawie maksymalnych silnik wpada w drgania- niema tragedii ale wiem że mikro-drgania mogą spowodować po jakimś czasie pękanie mocowań silnika bo niezastosowano tam tulei metalowo-gumowych które tłumią wibracje
niewiem czy to normalne w jawach, bo siła odśrodkowa na przeciwwagach wzrasta razem ze wzrostem prędkości obrotowej - czyli wał przy różnych obrotach nie ma takiego-samego wyrównoważenia - więc albo źle dobrałem wage tłoka (ale starałem się o to zadbać) albo ten typ tak ma bo wyrównoważony jest na mniejsze obroty

zauważyłem też że przy szybkiej zmianie biegu podczas rozpędzania do końca na każdym biegu wciąż pojawiają się uślizgi sprzęgła - będe musiał dotoczyć podkładki 4mm zamiast 3,5

wczoraj 2 kilometry od domu zabrakło mi paliwa a po ustawieniu kranika w położenie rezerwa okazało się że rurka jest niedrożna i nic nie płynie...
na tym skończyły się próby zmierzenia prędkości, za tydzień postaram się lepiej przygotować i wtedy dam znać

krzysiekwojcicki

Daj znać jak ci poszło ile wyrwałeś po tych przeróbkach? Mnie wyszło dzisiaj 90 ale bez GPS, i to na razie mnie zadowala,

353-tuner

gps pokazuje najdokładniej, liczniki zawsze przekłamują - bo np w naszych jawach napęd prędkościomierza nie jest przy kole tylko wychodzi ze skrzyni biegów - a zębatki od łańcuch można założyć np z czternastoma żebami lub z dziewiętnastoma - więc prędkość się zmieni, a licznik pokaże tyle samo bo skrzynia biegów itak obraca się z tymi samymi obrotami,

moja jawa stoi już jakiś czas, nie moge sie obrobić, teraz w Niemczech jeszcze troche posiedzę, ale jak wrócę to może zmierzę V-MAX i napewno dam znać,

mam jeszcze jeden silnik przerobiony - z komara sport -oryginalnie tam jest taki sam silnik jak w zwykłych komarach, ale z mojego jestem dumny bo wyciągnąłem wnioski z przeróbki jawy i bardziej się postarałem ,wału to nikt by nie poznał chyba Smile

skrzynia korbowa, tłok ,cylinder i głowica też swoje przeszły Smile

jak wróce z Niemiec kupie gaźnik bing i odrazu przetestuje jawe i ,,sporciaka, powinna mu prędkość wzrosnąć o 50% Smile

krzysiekwojcicki

Mnie też pociąga takie majsterkowanie ale robię to po swojemu. pozdrawiam daj zna c jak ci wyszło

seba8080

Jak by Ktoś był zainteresowany to wykonuje regeneracje wałow i moge zrobic do jawy, równierz toczenie głowic z centralną świecą 512-129-126
[/img]

seba8080

[link widoczny dla zalogowanych]

wał jawa 175 58rok na adaptowanym korbowodzie z łożyskiem igiełkowym w główce:)

[link widoczny dla zalogowanych]

Przerobiony Korbowód pod w/w wał

353-tuner

hej kolego, użyłeś do wypełnienia otworów wyważających takzwanego ,,metalu w płynie,, ?
porównywałeś wage kompletnego korbowodu z wagą oryginału?
będziesz wyważał póżniej wał na nowo?
pytam bo ja pare lat temu przerabiałem jawe 250 i efekty były odczuwalne, ale na dużych obrotach silnik wpadał w drgania - wypełniłem otwory w wale ale tłok był troche przerobiony i odchydzony i myślałem że to wystarczy ale okazało się że nie ;/ da się normalnie jeździć ale nie można się w pełni cieszyć z większego zakresu obrotów i wyższej mocy.
będziesz też przerabiał cylinder? masz wymiary okien? widziałem w książce z lat sześćdziesiątych oryginalny rysunek ze wskazówkami ja wykonać okna itd, była też tam mowa o przejściu na gaźnik 26mm i paru innych rzeczach

korba od jawy ts?