www.jawa250.fora.pl

ZETON

Sezon się zakończył, więc mam więcej czasu na forum i internety. Na sąsiednim forum doczytałem się na temat nie zniszczalnej miedzianej uszczelki pod cylinder. Idąc tym tropem postanowiłem zainwestować i wykonać takie uszczelki do 353:)
W dobie XXI wieku byłem przekonany, że idąc do pierwszej z brzegu firmy zajmującej się cięciem wodą lub laserem, dając wzór do wykonania sprawa będzie ogarnięta "od ręki". Naiwny byłem jak mały "Kazio". Ale od poczatku....
Z informacji uzyskanych w internetach wynikało że muszę zdobyc blachę miedzianą 0,2 mm - z tym nie było problemu bo szukając kwasówki na śrubki do mojej jadzki zorientowałem się gdzie takowe produkty mają. Chociaż cena powala - 60 zł na kg, ale czego nie robi się dla knedelka.....blacha i wzornik pod pachę i jazda na wycinanie...
[link widoczny dla zalogowanych]
dzięki temu że miałem czas to podpatrzyłem jak i co sie robi. Fajna pani zeskanowała wzory i wrzuciała w program w którym naniosła korektę nastepnie wrzucone zostało w maszynę ...
[link widoczny dla zalogowanych]
i po dwóch próbach na aluminium wycięto w miedzi
ponieważ nie wierze we wzór do formy udalem sie w raz z silnikiem na którym pasowalem to co mi wycieli, po kolejnych korektach wyszlo to w ten sposób
[link widoczny dla zalogowanych]
dla mnie zadowalający. Można by to jeszcze poprawić, ale potrzeba by było "janusza" który ogarnia cos więcej niż tylko podstawy oprogramowania tej maszyny. Z drugiej strony cieszyłem się ze ktoś się podjął zmarnować 2:40 h na cięcie i poprawki. Z uszczelką pod głowicę januszek sobie dał radę za pierwszym razem
na zdjęciu juz wyżarzona
[link widoczny dla zalogowanych]
Generalnie efekt koncowy jest taki
[link widoczny dla zalogowanych]
są niedoskonałości wynikające z ciągnięcia sie miedzi (nawet przy cięciu wodą) ale można je spiłować - to jeszcze przede mną a następnie wytrasować czy jak to tam sie nazywa - wyprostować
Po wykonaniu cięcia, palnikiem wyżarzyłem miedziane podkładki które nie zmieniły swojego kształtu (czego się obawiałem)
Teraz czas na praktyczne sprawdzenie - niestety dopiero za miesiąc, jak złoże silnik (do mojego drugie projektu ale o tym osobno)
jestem otwarty na sugestie, wiec zapraszam do dyskusji. Choć jestem laikiem w tym temacie to może jednak coś będzie można poprawić

ZETON

Dziś odbyły się pierwsze jazdy na nowej uszczelce - niestety małe kółeczka w okół komina - ale silnik się rozgrzał. W miarę sprzyjającej pogody będę prowadził jazdy próbne. Zobaczymy czy uszczelka i prace z nią związane są warte zachodu. Film z jazdy jest w moim wątku.

ZETON · Wysłany: Nie 16:51, 11 Mar 2018 Temat postu:

Aktualizacja... dwa kolejne odpalenia - jazdy troszkę dłuższe i zaczynam wierzyć w moc miedzi w knedlu. Dotychczas nie ma przedmuchów. Jednak prawdziwy test będzie na trasie do Gajewnik na wiosenny zlot jawerów

ZETON

Aktualizacja....knedlem z miedzią pod głowica i cylindrem zrobiłem ponad 700 km i jest sucho. (Trasa na zlot w Gajewnikach + 150 km wokół komina) Śmiem twierdzić, że uszczelki zdają egzamin. Na dniach wstawię foty jak to wygląda. Micha mi się cieszy.......

seba

Słodko:) Za ile sprzedajesz komplecik?

ZETON

Digress

Witam chętnie kupił bym taki komplecik Smile

ZETON

ZETON

Wiem że post pod postem ale - moderatorem zostałem hheeh moze admin się nie dopatrzy Cool

Aktualizacja dot. przedmiotowych uszczelek:
W sezonie przejechałem "na miedzi" niespełna 2000km. Pod głowicą uszczelka sprawdziła się Very Happy

Na poniższych fotce widać że jest sucho - moto brudne jeszcze nie czyszczone po sezonie a celowo nie ruszałem cycka i głwoicy żeby dojrzeć ewentualne niedomagania.
[link widoczny dla zalogowanych]
Natomiast pod cylindrem całkiem niedawno zobaczyłem, że coś tam sie poci....
niby nie duzo ale....
[link widoczny dla zalogowanych]
z uwagi na pewne mankamenty będe wyjmował silnik w zimie i przy okazji zobacze konkretnie czy to grafit się rozpuścił czy uszczelkę szlag trafił