www.jawa250.fora.pl

Wielebny Bolo

Wiem już że ten patent smarowania wahacza za bardzo nie chce działać ale za to skutecznie mi tu cieknie olej. Na każdym postoju plama.
Najprościej to zastąpić smarowniczką i smarowanie smarem jak w każdym innym weteranie.
Czy macie już sprawdzony sposób przeróbki? Mam jakieś swoje pomysły ale dobrze sprawdzić.

seba

Silikon w kape w otwór w którym olej leci do rurki i kalamitka w rurkę od wahacza.

Wielebny Bolo

Gdzie kalmitkę? W miejsce węzyka? Rurkę obciąć i silikon do walca wokł śruby? Czy będzie dostę do kalamitki z osłonami? itp?

seba

Kalamitkę wkręć w rurkę od wahacza, bez tego smar wtłoczony w rurkę będzie wypływał. Co do tej plastikowej rurki to ja mam założoną tak jak było tylko trochę ją odgiąłem żeby pasowała do kalamitki i wyglądało na oryginał. Jak odkręcisz kapę to od wewnętrznej strony zobaczysz wycięcie o którym mówię, zalej to silikonem i po sprawie.